Późnym sobotnim wieczorem doszło do napadu w sklepie "Makat" na os. Polonez. Sprawca grożąc przedmiotem przypominającym broń, skradł kasę fiskalną. Nie zauważył jednak, że nie ma w niej szuflady z pieniędzmi.
W sklepie była tylko ekspedientka, gdy wszedł niezamaskowany mężczyzna. Z wyglądu miał 35 lat. Grożąc kobiecie przedmiotem przypominającym broń, zażądał wydania pieniędzy. Gdy sprzedawczyni nie spełniła jego żądań, bandyta złapał za kasę fiskalną bez szuflady z pieniędzmi i uciekł z nią ze sklepu. Właściciel ocenił straty na około 4 tys. zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!