Wystawa IPN „Tu rodziła się Solidarność” zawitała do Ostrowi Mazowieckiej. 26.03.2021

Celem ekspozycji „Tu rodziła się »Solidarność«” jest ukazanie ogólnopolskich masowych strajków z lipca, sierpnia i września 1980 r. Wystawy składają się z części ogólnopolskiej, części regionalnych i części lokalnych, ukazujących powstawanie „Solidarności” w niemal każdym zakątku naszego kraju. Informacje umieszczone na panelach wystawowych są prezentowane w języku polskim i angielskim.

Wystawa o Solidarności bez ludzi Solidarności

Z przyczyn oczywistych, czyli pandemii i związanych z nią obostrzeń, w otwarciu wystawy wzięło udział tylko kilka osób: przedstawiciele Instytutu Pamięci Narodowej, burmistrz miasta i przedstawiciele urzędu miasta oraz przedstawiciele Muzeum Dom Rodziny Pileckich.

Nie zaprosiliśmy przedstawicieli lokalnej "Solidarności", bo to w większości ludzie starsi, nie chcemy narażać ich zdrowia. To jest trochę kontrowersyjne, że wystawa jest o "Solidarności", a nie ma ludzi "Solidarności". Ale mamy pandemię

- mówił burmistrz Jerzy Bauer.

Dr Dariusz Gałaszewski z IPN-u mówił, że wystawa ma pokazać nie tylko jak działała centrala "Solidarności", ale jak ruch tworzył się na tzw. "prowincji".

Siła "Solidarności" nie polegała na tym, że istniała centrala w Gdańsku, ale na tym, że prawie we wszystkich miastach w Polsce we wrześniu, październiku 1981 roku zaczęły tworzyć się struktury regionalne, które z tymczasowych przekształciły się później w struktury demokratyczne

- mówił dr Gałaszewski.

Opowieść o zakładach pracy

Dariusz Gałaszewski tłumaczył, że ideą wystawy nie było pokazywanie najważniejszych nazwisk, czy przedstawicieli struktur ogólnopolskich, czy lokalnych, ale... pokazanie zakładów pracy:

To opowieść o zakładach pracy, które siłą rzeczy w PRL-u nie były dziesięcio-, dwudziestoosobowe, ale to były zakłady liczące po kilka tysięcy ludzi. Paradoksalnie to co miało być zasługą komunistów, czyli wielkie zakłady pracy okazały się ich zgubą. To oni, pracownicy zakładów, robotnicy de facto obalili komunę

- mówił.

Na zakończenie koniec spotkania burmistrz Jerzy Bauer zaprosił wszystkich do indywidualnego oglądania wystawy i złożył wszystkim wielkanocne życzenia.