Wyprowadził sąsiada z płonącego domu - dostał nagrodę od starosty

- Zwróciłem się z prośbą do starosty o wyróżnienie strażaka Szewczaka za postawę jaką wykazał się podczas pożaru, do którego doszło 2 grudnia ubiegłego roku. Jego czyny i zaangażowanie godne są najwyższego uznania, szacunku i naśladowania - mówił komendant straży w Makowie Mazowieckim, Piotr Brdękiewicz.

Zdarzenie, o którym mowa, miało miejsce w Gąsewie Nowym. Tuż przed godziną 16.00 strażak zauważył płomienie wydobywające się z domu jego sąsiada. Zareagował natychmiast. Powiadomił służby i pobiegł zobaczyć co się dzieje. Kiedy przez okno zobaczył palącego się czło-wieka, nie wahał się ani chwili. Bez zabezpieczenia, narażając własne zdrowie i życie, wyłamał drzwi, wbiegł do domu i wyniósł płonącą osobę na zewnątrz, gdzie następnie udzielił jej pierwszej pomocy. Z relacji strażaków wynika, że gdyby nie szybka reakcja Dariusza Szewczaka, mężczyzna prawdopodobnie nie przeżyłby.

- Za pośrednictwem komendanta wojewódzkiego zwróciłem się również do ministra spraw wewnętrznych i administracji o nagrodę finansową dla strażaka. Wiem, że taka decyzja już jest podjęta i że Darek nagrodę otrzymał tuż przed świętami. Komendant wojewódzki ponadto wystąpił z wnioskiem do prezydenta Polski o wyróżnienie strażaka Szewczaka Krzyżem Zasługi za Dzielność - informuje komendant.
St. ogn. Dariusz Szewczak w Komendzie Powiatowej PSP w Makowie Mazowieckim służbę pełni od 1995r.