Do zdarzenia doszło we wtorek, 9 czerwca 2020, ale policji zajęło trochę czasu ustalenie… kto kierował autem.
- Z ustaleń policjantów ruchu drogowego wynikało, że kierujący pojazdem Lublin jadąc w stronę Wyszkowa nieprawidłowo wykonał manewr skrętu w lewo, wjechał do przydrożnego rowu i doprowadził do wywrócenia pojazdu. Okazało się, że żaden z będących na miejscu mężczyzn nie przyznawał się do kierowania dostawczakiem, a obaj byli kompletnie pijani. W efekcie mieszkańcy gminy Somianka zostali zatrzymani i trafili do policyjnej celi - informuje wyszkowska policja.
Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych wyszło na jaw, że mężczyźni nie posiadają uprawnień do kierowania pojazdem, a jeden z nich dodatkowo posiada sądowy zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych.
- W wyniku przeprowadzonych czynności, również na podstawie zabezpieczonych śladów przez technika, śledczy ustalili, że pojazdem kierował 54-latek, który miał w organizmie ponad 3 promile alkoholu i orzeczony sądowy zakaz prowadzenia wszelkich pojazdów mechanicznych.
Mężczyzna 2 dni spędził w policyjnej celi, bo tyle potrzebował, żeby wytrzeźwieć
– informuje policja.
Dopiero w czwartek 11 czerwca 2020 usłyszał zarzuty do których się przyznał.
Nieodpowiedzialnemu kierowcy za jazdę na „podwójnym gazie” oraz niestosowanie się do wyroku sądu grozi kara nawet do 5 lat więzienia. Mieszkaniec gminy Somianka musi się również liczyć z surową karą finansową oraz dożywotnim zakazem prowadzenia pojazdów.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?