Wypadek pod Szczecinem na S3. Kierowca tira usłyszał zarzut. We wtorek posiedzenie aresztowe. W karambolu zginęło 6 osób [ZDJĘCIA, WIDEO]

NOWE INFORMACJE:**Tragiczny karambol. Kierowca tira trafił do aresztu**

Aktualizacja:
We wtorek o godzinie 9.30 szczeciński sąd rozpocznie posiedzenie aresztowe w sprawie kierowcy tira.

Prokuratura twierdzi, że mężczyzna powinien trafić do aresztu bo grozi mu wysoka kara a na wolności mógłby mataczyć.

Zgodnie z przepisami sąd ma 24 godziny na podjęcie decyzji o areszcie od momentu wpłynięcia wniosku prokuratury. Decyzja jednak powinna zapaść jutro koło południa.

Kierowca nie przyznał się do winy. W poniedziałek w południe został dowieziony na przesłuchanie do Prokuratury Szczecin-Prawobrzeże. Opowiedział co się stało, ale prokuratura nie ujawnia szczegółów jego wyjaśnień.

Do sądu trafił już wniosek o areszt. Ma być rozpoznany dzisiaj. Na tirach jeździł od kilku lat, pochodzi z województwa lubuskiego. Był trzeźwy.

- Nie dostosował prędkości do warunków na drodze, nie zachował bezpiecznego odstępu, nieprawidłowo obserwował przedpole jazdy. Uderzył w auto jadące przedni nim, co wywołało zderzenia kolejnych samochodów - mówi prokurator Joanna Biranowska-Sochalska z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie.

Do tragicznego wypadku doszło w niedzielę około godz. 13.20 na drodze S3 w okolicy zjazdu na Wielgowo. Zderzyło się tam siedem samochodów: jeden pojazd ciężarowy i sześć osobowych.

W wyniku wypadku zginęło sześć osób. Pięć z nich podróżowało jednym autem.

- W jednym z aut podróżowało pięć osób i one poniosły śmierć na miejscu. Są to dwie osoby dorosłe i troje dzieci. Celem szczegółowej identyfikacji niezbędne będzie przeprowadzenie badań genetycznych. Szósta ofiara to kierowca innego pojazdu, który brał udział w karambolu - informowała prokurator Joanna Biranowska-Sochalska.