- Najwyraźniej ostrołęczanie chcieli zmiany i chyba chcieli jej niezależnie od tego, kto byłby moim przeciwnikiem. Ostrołęce życzę samych dobrych dni i lat, chociaż to zapewne nie będzie czas łatwy. Nasze środowisko dalej, tak jak to potrafi najlepiej, będzie dla naszego miasta pracować, pewnie w innej już formie, ale z cały zaangażowaniem. Duże znaczenie miał wieloletni hejt na moją osobę. Od lat systematycznie był wobec mnie stosowany i wygląda na to, że wielu ludzi w niego uwierzyło.
Pełny komentarz Janusza Kotowskiego przeczytacie TUTAJ.