Bronisław Komorowski zwycięzcą wyborów prezydenckich - tak wynika z pierwszych sondaży exit pools podanych po zamknięciu 25 tys. lokali wyborczych w całym kraju. Różnica nie jest jednak duża - na granicy błędu statystycznego. Bronisław Komorowski prowadzi o włos.
Znamy pierwsze wyniki sondażu z drugiej tury wyborów prezydenckich.
Według sondażu SMG/KRC Millward Brown dla TVN prezydentem Polski został Bronisław Komorowski uzyskując 51,09 proc. poparcia. W wyścigu o fotel prezydenta pokonał Jarosława Kaczyńskiego, który uzyskał 48,91 proc. poparcia.
W sondażu Homo Homini dla Polsatu Komorowski uzyskał 51,1 proc., a Kaczyński 48,9 proc.
W sondażu TNS OBOP dla TVP Komorowski uzyskał 53,1 proc. głosów, a Kaczyński - 46,9 proc.
Komorowski, któremu sondażowe wyniki dają niewielką przewagę nad kandydatem PiS Jarosławem Kaczyńskim powiedział, że z "największą butelką szampana" trzeba poczekać do poniedziałku, bo sondaże wskazują, że "jesteśmy blisko remisu".
- Jednak mamy wystarczający powód do dumy i radości, bo rzeczywiście wygrała demokracja, co widać po frekwencji i ogromnym zaangażowaniu Polaków, w ten najważniejszy demokratyczny akt jakim są wybory - dodał Komorowski.
Natomiast Jarosław Kaczyński po ogłoszeniu pierwszych sondażowych wyników oświadczył:
- Kochani, szanowni państwo, muszę zacząć od tego, czego wymaga dobry zwyczaj: gratuluję zwycięzcy, gratuluję Bronisławowi Komorowskiemu.
Dodał również:
- Musimy dalej zmieniać Polskę, przed nami kolejne wybory: samorządowe, parlamentarne, musimy być nadal zmobilizowani, musimy zwyciężyć.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?