Wybory 2018. W Ostrowi Mazowieckiej będzie pięcioro chętnych na burmistrza

Pierwsi decyzję o starcie w październikowych wyborach podjęli Jerzy Bauer – obecny burmistrz i Mieczysław Szymalski – były burmistrz, obecnie radny powiatu, od ośmiu lat na emeryturze.

Bauera – jak przed czterema laty – wystawia Komitet Wyborczy Prawo i Sprawiedliwość, natomiast Szymalski jest kandydatem Komitetu Wyborczego Wyborców „Niezależni Razem” i liderem tej listy w wyborach w mieście, zaś radni miasta będący obecnie w zdecydowanej opozycji do burmistrza będą kandydatami na radnych z tej listy. Natomiast liderem tej listy w wyborach do powiatu jest starosta Zbigniew Kamiński.

Znamy już nazwiska innych kandydatów na burmistrza.

Karolina Sikora zamierza wystartować do ratusza z listy KWW Karoliny Sikory. Jest pracownicą Urzędu Miasta od 11 lat, mężatką, ma dwoje dzieci (córkę studentkę i syna przedszkolaka).

Kandydatem na burmistrza jest także Sławomir Przeździecki, lider listy KWW Sławomira Przeździeckiego. Ma 53 lata, jest oficerem WP w stanie spoczynku, obecnie cywilnym pracownikiem MON na kierowniczym stanowisku. Przez wiele lat był nauczycielem w ostrowskich szkołach, w latach 2013 – 15, był dyrektorem Miejskiego Zakładu Obsługi Jednostek Oświatowych. Żonaty, ma syna – marynarza.

Na pewno swego kandydata na burmistrza Ostrowi wystawi też KWW Kukiz 15. Mówiło się, że będzie nim Andrzej Morawski, który był już kilka razy kandydatem, a w ostatnich latach jest liderem ostrowskiego oddziału Ruchu Kontroli Władzy i Wyborów.

- Nie bardzo się widzę w tej roli – powiedział nam Morawski. - KWW Kukiz 15 ma jednak jeszcze dwóch kandydatów na burmistrza i to któryś znajdzie się na liście. Oficjalnie podamy tę kandydaturę w połowie września.

Na giełdzie kandydatów pojawiało się jeszcze kilka nazwisk, ale osoby te w rozmowie z nami potwierdziły jedynie, że miały takie propozycje od mieszkańców miasta, ale nie będą kandydować.