Wybierał się do Ostrołęki. Nie wrócił

- 16 października makowska policja otrzymała zgłoszenie o zaginięciu 51–letniego Andrzeja Blocha, mieszkańca miejscowości Dzbądz - informuje policja w Makowie Mazowieckim. - O zaginięciu powiadomili rodzice.

Mężczyzna 10 października wyszedł z domu ok. godz. 9. Miał udać się do Ostrołęki. Po raz ostatni był widziany tego samego dnia w Różanie.

- Do chwili obecnej nie nawiązał kontaktu z rodziną - czytamy w policyjnym komunikacie. - Andrzej Bloch ma 165 cm wzrostu, jest szczupłej budowy ciała, ma włosy szpakowate, twarz owalną. W chwili zaginięcia ubrany był w cienką czerwoną kurtkę z czarnymi rękawami, spodnie jeans koloru ciemny granat.

Ktokolwiek widział Andrzeja Blocha lub posiada jakiekolwiek informacje o jego losie proszony jest o pilny kontakt z policją pod numerami telefonu: 997, 112 lub 29 71 77 200.