Do tego tragicznego wypadku doszło przed północą w sobotę 5 czerwca na ul. Białostockiej w Wyszkowie.
Magdalena P. z Udrzynka, Emil A., Paweł K., Piotr K. - wszyscy trzej z Wyszkowa, wracali prawdopodobnie z urodzinowej imprezy w gminie Długosiodło.
Piotrka nie było z przyjaciółmi na urodzinach. Jak mówi nam jego krewny, pojechał tylko poproszony przez kolegów o przywiezienie do domu. Są jednak świadkowie, którzy widzieli całą czwórkę w sobotni wieczór w pubie w Długosiodle.
Wracali do Wyszkowa przed północą. Tak niewiele zostało im do celu… Pogoda była dobra, nawierzchnia drogi sucha, ruchu - praktycznie zero. A jednak doszło do tragedii, której rozmiarów nie są w stanie porównać do żadnego ze zdarzeń ostatnich lat nawet doświadczeni wyszkowscy policjanci.
Czytaj więcej:
Makabryczne zderzenie BMW z TIR-em! Cztery młode osoby zginęły na miejscu! (zdjęcia)
Około 23.40, jadąc ul. Białostocką, kierujący BMW 24-letni Piotr K. z niewyjaśnionych nadal przyczyn zjechał ze swojego pasa ruchu wprost pod jadącego z naprzeciwka od strony Wyszkowa ciężarowego dafa. Kierowca tira, Litwin, zeznał, że BMW nagle po prostu wjechało w niego z całym impetem.
- BMW dosłownie wbiło się w przód ciężarówki - mówi rzecznik wyszkowskiej komendy Anna Jaworska.
Ślady na drodze wskazują, że tir zjechał po zderzeniu na pobocze, ciągnąć ze sobą BMW. Osobowe auto zostało dosłownie zmiażdżone, a w nim cztery młode życia. Przybyli na miejsce zdarzenia ratownicy płakali. Cała czwórka pasażerów zginęła na miejscu, nie było już kogo ratować… Mieli po 20-21 lat, a najstarszy Piotr K. - 24 lata.
Więcej na ten temat przeczytacie w papierowym wydaniu Głosu Wyszkowa.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?