W ubiegłym roku do puszek i z licytacji zebrano ponad 9 tys. zł. Finały w WOŚP odbywają się po 10-letniej przerwie, od 3 lat. Zajęli się tym pracownicy GOKSiR. Na ulice wyszło 25 wolontariuszy z puszkami. Mimo deszczu, wytrwale czekali na przechodniów. Gdy zmarzli, zachodzili do remizy OSP, gdzie czekała ciepła zupa i herbata.
Tymczasem na scenie grały zespoły: Bailamos, Arka Arka (to siły miejscowe, z GOKSiR), Strefa 51. Była też lekcja zumby i światełko do nieba. Na koniec, ok. 20.15 zagra zespół Bez Przerwy z Długosiodła.
Co licytowano?
Licytację prowadził Kuba Rutka. W puli najciekawsze były vouchery na różne usługi. Można było wylicytować np. lekcję jazdy konnej, zajęcia na strzelnicy w Troszynie, masaż, ale również wymianę opon czy ładowanie klimatyzacji. Przebojem były bilety miesięczne na przejazd Goworowo - Ostrołęka i Goworowo - Warszawa oraz oprawa muzyczna na dowolna imprezę prywatną, ofiarowana przez zespół Bailamos. Zdobywca tej atrakcji chce w ten sposób uświetnić rocznicę ślubu. Wśród fantów rzeczowych był tort.
Do voucherów dodawano kosze ze słodyczami, ciasta, upieczone przez koła gospodyń, koszulki WOŚP.
Przy stoisku do rejestracji potencjalnych dawców szpiku do godz. 18.30 zapisało się 6 osób.
Po godz. 22.00 - Agata Majk, szefowa GOKSiR - poinformowała, że goworowianie zebrali na rzecz WOŚP ponad 10 tys. złotych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?