W sprawie myjni przy ul. Pułtuskiej, która utrudnia życie mieszkańcom okolicznych bloków, od wielu tygodni trwa urzędnicza przepychanka między Powiatowym Inspektorem Nadzoru Budowlanego a Wydziałem architektoniczno-budowlanym Starostwa Powiatowego w Wyszkowie. Obydwa organy twierdzą, że nie jest ich kompetencją sprawdzenie, czy inwestor zrealizował inwestycję zgodnie z projektem i planem zagospodarowania przestrzennego.
Mieszkańcy zarzucają, że nie zachowana została tzw. wymagana powierzchnia biologicznie czynna. Ponieważ sami nie są stroną w tej sprawie, w ich imieniu o zbadanie problemu zwracała się Spółdzielnia Mieszkaniowa "Przyszłość". Wobec odmowy wszczęcia postępowania przez powiatowego inspektora, zarząd Spółdzielni zdecydował się na odwołanie do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego. Pismo w tej sprawie skierował pod koniec września i nadal czeka na odpowiedź.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?