Chodzi o odpowiedź na prośbę o dofinansowanie remontu starego mostu w Ostrołęce. Okazało się, że wojewoda z Prawa i Sprawiedliwości odpowiedział dokładnie tak samo jak były wojewoda z Platformy Obywatelskiej. Tymczasem prezydent Ostrołęki wielokrotnie podkreślał, że poprzednie władze nie chciały pomóc. Jak widać obecne też się nie kwapią…
Zobacz: Most zastępczy w Ostrołęce? Miasto rozważa taką możliwość
Miasta nie stać na remont starego mostu
W piśmie do wojewody mazowieckiego (datowanym na 20 lipca i podpisanym przez wiceprezydenta Grzegorza Płochę, w zastępstwie prezydenta miasta) prezydent pisze o fatalnym stanie starego mostu i konieczności jego zamknięcia dla ruchu samochodów ciężarowych.
Pismo kończy się prośbą: (…) ponawiam zatem prośbę o wsparcie miasta Ostrołęki w realizacji tego jakże ważnego zadania, poprzez udzielenie maksymalnego możliwego dofinansowania przebudowy mostu (…). Szacunkowy koszt zadania to kwota rzędu 25-30 mln zł. Niestety, miasto Ostrołęka nie jest w stanie zapewnić takich środków w budżecie.
Zobacz: Transportowcy oburzeni zamknięciem starego mostu (zdjęcia)
Bezpośrednie wsparcie remontu starego mostu niemożliwe
Co na to wojewoda? Odpowiedź na prośbę prezydenta Ostrołęki datowana jest 22 sierpnia i podpisana przez II wicewojewodę mazowieckiego Artura Standowicza.
Kluczowy fragment pisma brzmi: „bezpośrednie wsparcie finansowane ze strony wojewody mazowieckiego, niestety nie jest możliwe, niemniej ponownie wskazuję na możliwość uzyskania dofinansowania inwestycji w ramach rezerwy subwencji ogólnej budżetu państwa, której dysponentem jest minister infrastruktury i budownictwa.”.
Zobacz: Krótki protest przewoźników w Ostrołęce przeciwko zamknięciu mostu dla tirów (ZDJĘCIA, WIDEO)
Odpowiedź, że rząd może pomóc w przebudowie mostu dofinansowaniem w wysokości 50 procent kosztów nie jest z pewnością dla miasta zadowalająca. Nie jest też żadną nowością. Możliwość skorzystania z rezerwy subwencji ogólnej jest miastu doskonale znana, miasto korzystało z resztą z takich 50-procentowych dotacji przy wcześniejszych remontach drogi krajowej nr 61 (remonty Witosa, Mostowej czy Warszawskiej).
O 50-procentowym dofinansowaniu wielokrotnie mówił także poprzedni wojewoda. Tyle, że miasto konsekwentnie odpowiadało wówczas, że nie stać go na „drugą połowę” i uznawało, że nie jest to realna pomoc.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?