Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel pustego szpitala GeoMedical: Dziwię się, że zamiast mojego szpitala rząd woli szpital tymczasowy bez okien w centrum kongresowym

Agata Pustułka
Agata Pustułka
Prywatny szpital GeoMedical w Katowicach od ponad roku nie działa. Został oddany do użytku w 2017 r., lecz nie otrzymał kontraktu NFZ i musiał zostac zamknięty.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE
Prywatny szpital GeoMedical w Katowicach od ponad roku nie działa. Został oddany do użytku w 2017 r., lecz nie otrzymał kontraktu NFZ i musiał zostac zamknięty.Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE ARC GeoMedical
"Dziennik Zachodni" dotarł do Adama Zaremby-Śmietańskiego, właściciela nieczynnego prywatnego szpitala GeoMedical w Katowicach. To pierwsza rozmowa z właścicielem GeoMedical w tym roku. Jego szpital stoi pusty, ale gotowy do wznowienia działalności. Placówka wymaga niewielkich zmian, by mogli się tam leczyć pacjenci z COVID-19. Jednak to w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach rząd zdecydował się stworzyć szpital covidowy. Dyspozycje wydał wojewoda. Szpital polowy już tam powstaje.

Wojewoda śląski buduje szpital tymczasowy w Międzynarodowym Centrum Kongresowym, a tymczasem w centrum Katowic, przy ul. Wita Stwosza, stoi nieużywany, gotowy i nowy (zbudowany w 2017 r.) szpital GeoMedical, z najnowocześniejszym sprzętem m.in. Zakładem Diagnostyki Obrazowej, wyposażonym w tomograf komputerowy, rezonans, przyłóżkowe urządzenia diagnostyczne i pięć respiratorów.

TAK OBECNIE WYGLĄDA PUSTY SZPITAL GEOMEDICAL W KATOWICACH

GeoMedical nie działa od lata 2019 r. Spółka Geo Medical złożyła w sierpniu 2019 r. wniosek o ogłoszenie upadłości. Powodem zakończenia działalności placówki była utrata płynności finansowej i brak możliwości prowadzenia bieżącej działalności medycznej.

Rozmowa z Adamem Zarembą-Śmietańskim, właścicielem szpitala GeoMedical w Katowicach

Dlaczego GeoMedical nie został szpitalem covidowym?
AZ-S: Nie wiem. W październiku, po telefonie z Urzędu Wojewódzkiego, pojawili się u mnie przedstawiciele pana wojewody, by dokonać przeglądu szpitala. Moim zdaniem - wyszli zachwyceni.

Jakie zadawali pytania?
O liczbę łóżek, sprzętu, niezależność systemów wentylacyjnych i klimatyzacji, a także sali pro morte, czyli dla osób po zgonie, oczekujących na pochówek.

W MCK, gdzie powstaje szpital bez okien i bez ścian, taką salę trzeba dopiero wygospodarować. Widok wywożonych zwłok nie będzie dobrze działał na leżących tam pacjentów... Wszystko będzie widać, jak na dłoni.
Też myślę, że tworzenie szpitala tymczasowego w takiej sali to nie tylko koszty, ale przede wszystkim sprawa komfortu, także psychicznego, chorych pacjentów. Niezwykle istotne jest, by leżeli w salach kilkuosobowych i byli odizolowani jak się da m.in. od takich tragicznych widoków.

Tymczasowy szpital covidowy w Katowicach jest budowany. Dzisiaj montowana jest 50-tonowa butla z tlenem. Zobacz kolejne zdjęcia. Przesuwaj zdjęcia w prawo - naciśnij strzałkę lub przycisk NASTĘPNE

Budują szpital covidowy w Katowicach. Przyjmie pacjentów w l...

Jak przebiegała rozmowa z wysłannikami wojewody?
Przedstawiłem trzy możliwości. Po pierwsze, wynajęcie szpitala, ale nie na trzy miesiące, lecz dwa lata, co zresztą jest związane z przewidywanym czasem trwania epidemii, a poza tym już po jej zakończeniu trzeba budynek doprowadzić do stanu wyjściowego, zdezynfekować itd. Po drugie, zapytałem, czy możliwa będzie współpraca z NFZ po zakończeniu pandemii. Była też trzecia opcja. Jestem skłonny sprzedać ten szpital.

Czy ktoś jest zainteresowany kupnem? Przecież byłoby to idealne miejsce na sypiący się i nienowoczesny szpital MSWIA, gdzie teraz w bardzo trudnych warunkach leczą się chorzy na COVID-19?
Na żadną z tych propozycji nie dostałem odpowiedzi. Wciąż czekam, choć rozmowa odbyła się w połowie października.

Proszę powiedzieć, jakich inwestycji wymagałoby przystosowanie GeoMedicalu, by stał się szpitalem covidowym?
Ja ten szpital budowałem, by zrealizować swoje marzenie o idealnie funkcjonującej ochronie zdrowia. Szpital powstał w 100 proc. z kapitału polskiego i serce mi pęka, gdy patrzę na puste pomieszczenia. Projektowo jest bezbłędny. Na szczęście jeszcze nie zdemontowałem Zakładu Diagnostyki Obrazowej, wyposażonego w najnowocześniejsze tomograf, rezonans, RTG. Mamy też urządzenia przyłóżkowe. Do tego cały czas stoi tu 150 łóżek, bardzo wygodnych, nowoczesnych, a pojemność szpitala to 350 łóżek w salach trzyosobowych z łazienkami, a w standardzie „tymczasowym” – nawet 600. Na wyposażeniu szpitala znajduje się 5 respiratorów, całkowicie sprawnych. Te zawsze można dokupić, tak samo jak łóżka i wyposażenie pomieszczeń dla lekarzy. Na naszym parkingu może spokojnie lądować helikopter. Szpital jest wyposażony w izbę przyjęć, podgrzewany podjazd dla karetek. Poza tym dzięki bliskości autostrady A4 mamy świetną komunikację.

Pytał pan przedstawicieli wojewody, co dalej?
Kazali czekać, ale jak widać, zaczęto przystosowywać MCK jako szpital tymczasowy.

Wiem, że nie powie pan o proponowanych kwotach, ale mówi się, że budowa tymczasowego szpitala to koszt ok. 12 mln zł.
Powiem tak: na polu bitwy w ostateczności obcina się żołnierzowi nogę. Mój szpital czeka na pacjentów. MCK to szpital bez okien, a poza tym, gdy już się to wszystko skończy, to co z tym sprzętem, z przystosowaniem sal kongresowych do normalnego działania? Do mojego szpitala trzeba przywieźć tlen i zainstalować panele przyłóżkowe. Myślę, że w niedalekiej przyszłości rzeczywiście region stanie też przed koniecznością budowania nowego szpitala, może MSWIA, ale nie chcę wchodzić w czyjeś kompetencje.

Kim jest Adam Zaremba-Śmietański

Właściciel Geo Medical, Adam Zaremba-Śmietański jest krakowskim milionerem, który dorobił się budując jako jeden z pierwszych w Polsce mieszkania. Oprócz szpitala i przychodni miały powstać w sąsiedztwie także hotel, sale konferencyjne oraz dział badań klinicznych.

- Ten szpital to realizacja także mojego marzenia, by chorzy Polacy mogli być leczeni w godnych warunkach - mówił w 2017 r. Zaremba-Śmietański. - Mam swoje przejścia związane z typową, publiczną służbą zdrowia i nie są to dobre wspomnienia. Przeciwnie: pozostaną na zawsze źródłem ogromnej chęci zmiany fatalnego podejścia do chorego i jego bliskich. Powstaje placówka, w której będzie nie tylko profesjonalne podejście do pacjenta, ale też empatia, której tak brakuje - dodawał właściciel.

Niestety szpital GeoMedical zdołał „wyprosić" z NFZ tylko kontrakt opiewający na ok. 4 mln 200 tys. na oddział urologiczny i zabiegi z chirurgii plastycznej. Za resztę usług medycznych trzeba było płacić.

Bądź na bieżąco i obserwuj

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki