Przypomnijmy, że w ostatnich tygodniach doszło w Ostrołęce do serii włamań. Zakrojona na szeroką skalę policyjna akcja przyniosła skutek. Zatrzymano 57-letniego mieszkańca Gdańska. Wpadł w ręce policji tuż po kolejnym z włamań. Przy zatrzymanym policjanci znaleźli przedmioty pochodzące z kradzieży oraz dużą ilość wytrychów i narzędzi do forsowania zamków.
Zgromadzone dowody pozwoliły postawić mu na razie zarzut dwukrotnej kradzieży z włamaniem. Mężczyzna usłyszał także zarzut usiłowania przekupstwa - chciał zapłacić zatrzymującym go policjantom w zamian za puszczenie wolno.
Mężczyzna chce dobrowolnie poddać się karze - sześciu lat więzienia. Nie oznacza to jednak, że rzeczywiście taki wyrok usłyszy. Ostatnie słowo zawsze należy do sądu. Nawet jeśli wpłynie do niego akt oskarżenia z wnioskiem o dobrowolne poddanie się karze, to sąd nie musi go zaakceptować - może wydać zupełnie inny wyrok. Tymczasem sprawa nie jest jeszcze zakończona. Trwają czynności mające na celu zebranie dowodów na to czy zatrzymany mężczyzna jest także sprawcą pozostałych z serii włamań.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?