Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Włamali się na plebanię w Długosiodle i do mieszkania w Warszawie. Kobieta i mężczyzna mają też na koncie inne przestępstwa. I wyrok

OPRAC.:
Beata Modzelewska
Beata Modzelewska
Fot. KRP II w Warszawie
Kryminalni z mokotowskiego wydziału zajmującego się zwalczaniem przestępczości przeciwko mieniu zatrzymali 39-latka i jego o 3 lata starszą partnerkę, podejrzanych o kradzież z włamaniem do mieszkania oraz na plebanię.

Operacyjni ustalili, że podejrzana para dostała się do segmentu mieszkalnego przy ul. Wita Stwosza na warszawskim Mokotowie w nocy z 18 na 19 czerwca 2021 przez uchylone okno piwniczne. Z mieszkania zabrali laptopa, dowód osobisty i kartę bankomatową pokrzywdzonego, a także token podpisu elektronicznego. Następnie, używając karty płatniczej, kobieta wykonała 29 udanych transakcji i jedno usiłowanie wypłaty 300 zł z jego konta.

Podejrzani przyjechali na miejsce przestępstwa citroenem, którym kierował 39-latek. Mężczyzna woził swoją partnerkę do miejsc, w których dokonywała ona płatności skradzioną kartą bankomatową.

Policjanci wpadli na ich trop niedługo po zgłoszeniu przestępstwa. Funkcjonariusze ustalili, że mogli oni zatrzymać się na wsi w gminie Długosiodło i pojechali pod ustalony adres. Na widok policjantów wjeżdżających na podwórko nieoznakowanymi radiowozami para próbowała uciekać. Po chwili jednak zostali zatrzymani.

Zatrzymani przyznali się do kradzieży mieszkaniowej na warszawskim Mokotowie, a następnie do użycia ukradzionej karty bankomatowej. Oboje oświadczyli, że laptop sprzedali na jednym z warszawskich bazarów przypadkowo napotkanej osobie. Próba pobrania gotówki w bankomacie nie udała się mimo kilkukrotnych prób. Kobieta powiedziała, że jako PIN wpisywała datę urodzenia pokrzywdzonego z jego dowodu osobistego, ale to nie zadziałało. Wobec powyższego dokonała ona kilkudziesięciu transakcji bezdotykowych w różnych sklepach w tym doładowań telefonów. Po wykonanych płatnościach dowód osobisty pokrzywdzonego wrzuciła do pobliskiej skrzynki na listy. Nie pamiętała, co zrobiła z kartą bankomatową. W trakcie przeszukania ich samochodu policjanci ujawnili i zabezpieczyli potwierdzenia kilku doładowań telefonicznych

- podaje podkom. Robert Koniuszy ze stołecznej policji.

Funkcjonariusze ustalili, że podejrzani mają również na swoim koncie włamanie do miejscowej plebanii, którego dopuścili się kilka dni przed zatrzymaniem. Jako dowód w tej sprawie policjanci zabezpieczyli kurtkę, w której kobieta włamywała się do siedziby tamtejszego proboszcza i bluzę mężczyzny, który był tam z nią, a także kilka skradzionych przedmiotów.

Podejrzani zostali przewiezieni do komendy policji na warszawskim Mokotowie, a następnie osadzeni w policyjnym areszcie. Okazało się, że mężczyzna i kobieta byli wielokrotnie poszukiwani i zatrzymywani za kradzieże oraz kradzieże z włamaniem, a także za posiadanie narkotyków. Oboje poszukiwani są przez sąd w związku ze skazaniem ich na karę 12 miesięcy więzienia za wcześniejsze przestępstwa.

Po przedstawieniu zarzutów, za które czekają ich kolejne kary, nawet do 10 lat więzienia, oboje zostali przetransportowani do zakładów karnych.

Zobacz także

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki