Przypomnijmy, że koncerty w cyklu Art-Czwartków odbywały się w minionych latach w plenerze placu Bema – pod wierzbą. Dominowała poezja śpiewana, muzyka z nurtu „kraina łagodności”, lokalni wokaliści. W tym roku organizatorzy postanowili przenieść koncerty na scenę przy Kupcu. I sądząc z frekwencyjnego sukcesu koncertu Witka, to był dobry pomysł.
Choć może nie decydowało wcale miejsce, a właśnie wykonawca? Witek Muzyk Ulicy (Witold Jan Mikołajczuk) to jedno z ostatnich objawień polskiej sceny muzycznej. Muzyk zaczynał od grania na ulicy (nadal kontynuuje ten rodzaj grania), ale już przygotowuje nagranie drugiej płyty.
Obdarzony wyjątkowym, mocnym głosem, gra na gitarze i akordeonie – z akompaniamentem instrumentów perkusyjnych, gitary basowej i skrzypiec. Jego muzyka to połączenia rocka i folku. Witek Muzyk Ulicy w repertuarze ma zarówno liryczne ballady, skoczne melodie, jak i zabawne utwory, które z powodzeniem mogłyby się znaleźć w repertuarze kabaretu.
Ostrołęckiej publiczności jego twórczość przypadła do gustu, o czym świadczyła nie tylko frekwencja, ale także reakcje widowni.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?