Wiceprezydent Ostrołęki: Uczynimy wszystko, żeby żaden z nauczycieli nie utracił pracy

W czwartek 1 grudnia w Zespole Szkół nr 5 w Ostrołęce miała miejsce uroczysta gala. Powody były dwa: Święto Szkoły i jubileusz 10. rocznicy wstąpienia do Klubu Przodujących Szkół.

- Nasz dorobek to praca wielu osób: grona pedagogicznego, uczniów, pracowników administracji i obsługi, przychylności władz miasta na czele z prezydentem oraz stowarzyszeń: Pomocy Szkole i Przyjaciół ZS nr 5, a także rodziców zrzeszonych w radzie rodziców – mówił dyrektor ZS nr 5 Waldemar Salis. - Dzisiejsza uroczystość jest próbą weryfikowania dorobku.

Dorobku całkiem pokaźnego. Osiągnięciami uczniów z ostatnich 10 lat pochwalił się dyrektor.

- Te osiągnięcia są wyjątkowe, i to w tak niedługim czasie, bo cóż to jest 10 lat – mówił z kolei wiceprezydent Ostrołęki Grzegorz Płocha. - Szkoła nosi imię szczególnego, wyjątkowego patrona: Unii Europejskiej. Za imieniem tym kryje się wiele ponadczasowych wartości jak przyjaźń, braterstwo, współpraca, pomoc drugim. Te wartości często przyświecają w działaniach szkoły

Wiceprezydent odniósł się też planowanej reformy oświaty polegającej na likwidacji gimnazjów. Dostało się mediom:

- Myślę, że obecny rząd nie krył tej reformy, przygotowując się do wyborów. Wielkim zaskoczeniem ta propozycja dla nas wszystkich nie jest. Proszę więc o wyciszenie emocji, które są podkręcane przez różne mass media, żebyśmy spokojnie mogli się przygotować do przyjęcia tej reformy. Jako samorządowiec, wspólnie z przewodniczącym rady miasta Jerzym Grabowskim i radnymi chciałbym zapewnić państwa, że cały czas obserwujemy i analizujemy możliwości i myślę, że Ostrołęka będzie dobrze przygotowana do tej reformy. Poradzimy sobie z napotkaną rzeczywistością. Chciałbym zachęcić, żeby spojrzeć na tę reformę z pozycji ucznia. Ta reforma adresowana jest do uczniów, żeby jak najlepiej wychować młodych ludzi i kształcić. Zapewniam także, że uczynimy wszystko, żeby wbrew opiniom, żaden z nauczycieli nie utracił pracy.

Zobacz: Prezes ZNP w Ostrołęce: gimnazja trzeba naprawiać, nie likwidować [ZDJĘCIA+WIDEO]

Po przemówieniach wymieniono korzyści z bycia w Klubie Przodujących Szkół oraz z działalności Stowarzyszenia Pomocy Szkole: 26 uczniów otrzymało stypendia, młodzież wyjeżdżała na spotkania edukacyjne, do Teatru Wielkiego i Filharmonii Narodowej.

- Klub Przodujących Szkół to ogólnopolski ruch społeczny zrzeszający placówki nowatorskie, osiągające sukcesy w zakresie organizacyjnym, dydaktycznym, wychowawczych i opiekuńczym – mówiła prezes Stowarzyszenia Pomocy Szkole Marianna Woźniak. - 10 lat temu tutaj na tej sali miałam obowiązek rekomendować szkołę do klubu. To był mój najwspanialszy obowiązek.

Podczas uroczystości drugie stowarzyszenie, Przyjaciół ZS nr 5, nadało tytuł honorowego przyjaciela szkoły prezesowi Cukierni-Piekarni Romanowski Jackowi Romanowskiemu. To w podzięce za pomoc na rzecz placówki.