W sobotni wieczór 29 czerwca 2019 na terenie jednej z gmin naszego powiatu zatrzymano nietrzeźwego kierowcę. Według wstępnych ustaleń policjantów z Myszyńca kierowca audi jadąc od strony miejscowości Wejdo w stronę Zalasu na łuku drogi stracił panowanie nad autem, zjechał na pobocze i uderzył w barierki ochraniające przepust wodny. Na szczęście na poboczu nie było pieszych ani rowerzystów.
Chciał pożyczyć ciągnik
Kierowca po zdarzeniu wydostał się z rozbitego auta i poszedł do pobliskiej posesji pożyczyć ciągnik, aby wydostać pojazd na drogę i odholować go do domu. Członek jego rodziny, do którego zwrócił się o pomoc, widząc że jest pijany odmówił mu pomocy. Po chwili na posesji byli już policjanci, którzy poddali kierowcę badaniu trzeźwości. Jego wynik to 2,7 promila alkoholu w organizmie. Mundurowi zatrzymali 27-latkowi prawo jazdy oraz przesłuchali świadków tego zdarzenia.
Nie uniknie kary
Niedługo mężczyzna będzie się tłumaczył ze swojego postępowania przed sądem. Oprócz wysokiej grzywny za jazdę w stanie nietrzeźwości można trafić na 2 lata do więzienia, a gdy spowodujemy w takim stanie wypadek śmiertelny, czas spędzony w zakładzie karnym może wynieść nawet 12 lat.
Zobacz inne materiały
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?