Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Walka z e-papierosami trwa. Wkrótce posypią się mandaty

Anna Mizera-Nowicka
Dziś, według prawa, tradycyjny papieros i e-papieros to już to samo. Eksperci zaznaczają, że te drugie też są szkodliwe
Dziś, według prawa, tradycyjny papieros i e-papieros to już to samo. Eksperci zaznaczają, że te drugie też są szkodliwe P.Miecznik/archiwum PP
Choć nowa ustawa, która zrównuje e-papierosy z tradycyjnymi papierosami, obowiązuje od zaledwie kilku tygodni, Szybka Kolej Miejska już wzięła się za walkę z tytoniem każdego rodzaju. Pasażerowie, oczekujący na peronach, nawet co kilkanaście minut słyszą z megafonów komunikat, że nie mają prawa palić „płynnego dymku”, bo grożą im za to mandaty.

- Przypominamy o zakazie palenia, bo chcemy uniknąć rozczarowań wśród pasażerów - tłumaczy Marcin Głuszek, dyrektor ds. marketingu i sprzedaży SKM w Gdańsku. - Od niedawna mamy nową podstawę prawną. Warto się z nią oswoić, żeby nie być zdziwionym, gdy będziemy egzekwować nowe prawo.

Jak informują pracownicy zespołu prasowego Kancelarii Prezydenta RP, zakres zmian wprowadzonych nową ustawą jest szeroki. - Ustawa obejmuje zakazem palenia wyrobów tytoniowych również palenie nowatorskich wyrobów tytoniowych i palenie papierosów elektronicznych, z wyjątkiem palarni i innych miejsc do tego wyznaczonych - podają na oficjalnej stronie prezydenta RP.- Zabronione jest także udostępnianie wyrobów tytoniowych, papierosów elektronicznych lub pojemników zapasowych (tj. naczyń z płynem zawierającym nikotynę, które można wykorzystać do ponownego napełnienia papierosa elektronicznego) osobom do lat 18.

Kwitnie czarny rynek tytoniowy na Pomorzu

A ponieważ dziś, według prawa, tradycyjny papieros i e-papieros to już to samo, za ich palenie w miejscu publicznym można dostać mandat w wysokości od 20 do 500 zł. I jak ostrzega Straż Miejska w Gdańsku, już wkrótce nie pomogą wymówki, że o nowych przepisach nic się nie wiedziało.

- Nie brakuje osób, które twierdzą, że nie mają pojęcia, iż popełniają wykroczenie - mimo iż informacje o zmianie przepisów publikowane były w mediach wielokrotnie - mówi Wojciech Siółkowski, inspektor ds. komunikacji społecznej w SM w Gdańsku. - Ale w związku z tym, że zakazy dotyczące używania e-papierosów obowiązują od niedawna, strażnicy na razie jedynie informują, uświadamiają i ostrzegają tych, którzy łamią prawo. Jednak już niebawem zaczną traktować użytkowników e-papierosów tak samo jak osoby, które palą tradycyjne wyroby tytoniowe.

Tylko w sierpniu w Gdańsku wystawili 112 pouczeń i 211 mandatów za to wykroczenie. Z kolei od stycznia 2016 r. - 794 pouczenia, 1170 mandatów oraz pięć wniosków do sądu.

[email protected]


Cały artykuł na ten temat przeczytasz w poniedziałkowym, papierowym wydaniu "Dziennika Bałtyckiego" z 19.09.2016 r. albo kupując e-wydanie gazety

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Walka z e-papierosami trwa. Wkrótce posypią się mandaty - Dziennik Bałtycki

Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki