Zgodnie z przepisami, materiały wyborcze mają być usuwane z przestrzeni miejskiej najpóźniej miesiąc po wyborach, czyli w przypadku ostatniego głosowania - do 9 listopada. Nieusunięcie plakatu wyborczego to wykroczenie. Grozi za to mandat w wysokości 500 złotych. Wyszkowska straż miejska nie korzystała z tego narzędzia po ostatniej kampanii.
- W porównaniu z poprzednimi wyborami wszystko odbyło się kulturalnie i bezproblemowo - mówi komendant Mirosław Wysocki. W efekcie strażnicy nie wystawili ani jednego mandatu komitetom wyborczym.
Jednak nie wszystkie komitety zastosowały się do przepisów prawa i usunęły swoje materiały wyborcze. W minioną środę taki fakt zgłosił nam jeden z Czytelników. Plakaty kandydatki Platformy Obywatelskiej, Elżbiety Lanc, nadal wisiały na słupach energetycznych przy ul. Kościuszki, vis a vis parku miejskiego.
- O tych plakatach wiem i rozmawiałem już na ten temat z przedstawicielem tego komitetu wyborczego. Obiecał mi usunąć plakaty - powiedział nam komendant straży miejskiej i obiecał ponownie zainterweniować. Interwencja okazała się skuteczna, bo już po kilku godzinach plakaty kandydatki Lanc zostały ze słupów usunięte.
Nasz Czytelnik wskazał jeszcze jedno miejsce, w którym wiszą plakaty wyborcze komitetu Janusza Korwina-Mikkego. Chodzi o ogrodzenie placu budowy nowo powstającej galerii handlowej u zbiegu ul. Pułtuskiej i Sowińskiego (w sąsiedztwie galerii "Wyszków").
- To już inna kwestia, bo te plakaty wiszą na prywatnej posesji i jeśli właściciel na to pozwala, to już tylko jego wola i my nie możemy z tym nic zrobić - mówi komendant Wysocki.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
