Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Wąsewie będzie nowa biblioteka. Nie wszyscy radni jej chcą

Mieczysław Bubrzycki
Marta Wójcik - dyrektor biblioteki w Wąsewie
Marta Wójcik - dyrektor biblioteki w Wąsewie Mieczysław Bubrzycki
Za dwa lata w Wąsewie będzie nowy budynek biblioteki. Ministerstwo sfinansuje inwestycję w trzech czwartych

Biblioteka w Wąsewie powstała kilka lat temu, jako ostatnia w powiecie. Wcześniej samorząd gminy obywał się bez niej.

Nie tylko książki

Okazało się, że mimo ciasnoty (biblioteka zajmuje jedno pomieszczenie w gminnym biurowcu ) księgozbiór szybko rośnie, a czytelników przybywa (obecnie jest ich ok. 400).

Biblioteka prowadzi działalność znacznie wykraczającą poza wypożyczanie książek. Jest organizatorem wielu imprez, np. dwóch Narodowych Czytań z udziałem znanych aktorów, zajęć feryjnych dla dzieci, spotkań ze św. Mikołajem.

Włącza się też aktywnie w organizację innych imprez gminnych: Orszaku Trzech Króli, dożynek gminno- parafialnych.

7 miejsce w Polsce

Dyrektorem biblioteki jest Marta Wójcik, która w kwietniu złożyła w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego wniosek o dofinansowanie budowy biblioteki. Budynek spełniałby rolę domu kultury, a stanąć miałby na placu obok budynku Urzędu Gminy.

Wśród 230 wniosków z całego kraju ten z Wąsewa znalazł się na 7 miejscu. Ministerstwo dofinansuje 75 proc. budowy obiektu, co w przeliczeniu na dotację daje 1 mln 125 tys. zł.

Czas nagli, trzeba szybko podpisać umowę z ministerstwem.

Okazało się jednak, że niektórzy radni mają zastrzeżenia do tej inwestycji. Na ostatniej sesji radny Piotr Piskowski zaproponował na sesji, aby przeprowadzić wśród mieszkańców ankietę na ten temat.

Podobnego zdania jest kilkoro radnych z PiS, którzy poparli propozycję radnego Piskowskiego. Twierdzą, że nie są przeciwko bibliotece, tylko chcą, aby w sprawie dość kosztownej budowy wypowiedzieli się mieszkańcy, bo są różne opinie w tej sprawie.

Mimo pewnego ryzyka związanego z koniecznością wydatków, ta 2-letnia inwestycja powinna być rozpoczęta

– powiedział wójt Rafał Kowalczyk.

- Gdy byłem jeszcze radnym gminy, dyskutowaliśmy o powołaniu biblioteki i wtedy mniej więcej połowa radnych była przeciw – przypomniał Grzegorz Nadratowski, obecnie członek Zarządu Powiatu. - Ludzie mają różne zainteresowania. Nie wszyscy czytają książki, ale tym, którzy mają takie hobby, gminna powinna to umożliwić. Ankieta w tej sprawie nie ma żadnego sensu. Ten budynek będzie w zasobach gminy i będzie można go wykorzystywać do różnych celów.

Za deklaracją Rady Gminy uznającą za celową budowę biblioteki, głosowało 9 radnych, 4 wstrzymało się.

Inwestycja potrwa dwa lata, w tegorocznym budżecie gminy zapisano na ten cel 250 tys. zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki