- U nas wszystko będzie na poziomie minionego roku - zapowiada Jerzy Sadowski. Także pensje. - W związku z tym, że podwyżki gwarantuje przepis prawny mówiący, że 40 proc. wzrostu kontraktu musi być przeznaczone na wynagrodzenia, a wzrostu kontraktu nie było, więc i podwyżek nie będzie. No chyba że się coś zmieni w ciągu roku. Mamy cichą nadzieję, że może w drugim półroczu... - mówi Jerzy Sadowski.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?