Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Ostrowi brakuje pieniędzy na odśnieżanie miasta. Burmistrz apeluje o pomoc do mieszkańców (wideo, zdjęcia)

Mirosław Dylewski
fot. M. Dylewski
Tegoroczna zima dała się już we znaki każdemu. Chyba już wszyscy mają jej serdecznie dosyć. Wiosny i lata z największym utęsknieniem wyglądają teraz nasi samorządowcy. Każdy kolejny dzień ze śniegiem to topnienie budżetu przeznaczonego na odśnieżanie. W Ostrowi pieniędzy tych już zaczyna brakować. Miasto do tej pory wydało na walkę z zaspami blisko pół miliona złotych, a na efekty tej zimowej wojny narzeka co drugi mieszkaniec.
Brakuje pieniedzy na odśniezanie Ostrowi

Brakuje pieniędzy na odśnieżanie Ostrowi

- Wydaliśmy już bardzo dużo pieniędzy na odśnieżanie i zdajemy sobie dobrze sprawę z tego, że to jeszcze nie jest koniec - mówił, na pilnie zwołanym w poniedziałek, 15 lutego spotkaniu Miejskiego Zespołu Zarządzania Kryzysowego, burmistrz Mieczysław Szymalski. - Nie możemy doprowadzić do paraliżu miasta, do tego, żeby było ono nieprzejezdne. Będziemy się starali znaleźć dodatkowe środki na ten cel, ale sami sobie rady nie damy. Dlatego też zwracam się z ogromną prośbą o pomoc w odśnieżaniu do wszystkich naszych mieszkańców.
- Zima w tym roku nikogo nie rozpieszcza, a szczególnie nas i nas budżet. My robimy co możemy, aby miasto było przejezdne, ale są pewne priorytety, które muszą być zachowane. Najpierw odśnieżane są ulice, potem przejścia dla pieszych, skrzyżowania i na końcu chodniki. Już teraz wiemy, że bez pomocy mieszkańców nie damy rady. Dlatego też proszę wszystkie instytucje, mieszkańców a szczególnie prezesów spółdzielni mieszkaniowych o odśnieżanie terenów im najbliższych.

Na spotkaniu, w który wzięło udział kilkanaście osób, stwierdzono, iż miasto nie jest w stanie odśnieżyć wszystkich ulic, doprowadzić ich do takiego stanu żeby były one czarne. Mówiono też o konsekwencjach zbliżających się roztopów i tym, co po nich zostanie (m.in. dziury w jezdniach, które trzeba będzie szybko łatać).

- Sytuacja jest trudna, szczególnie na chodnikach - skarżył się burmistrz Szymalski na spotkaniu. - Najgorzej jest na terenach spółdzielni mieszkaniowych, które prawie w ogóle nie odśnieżają swoich ulic, chodników, oraz dróg czy też parkingów. Mieszkańcy dzwonią do nas z prośbą o interwencję, a my nie mamy jakiegokolwiek przełożenia na pracę zarządów spółdzielni. Możemy tylko apelować i prosić, ale to nie przynosi jak dotąd pożądanych efektów.

- Bardzo mocno apeluję też do mieszkańców o nieużywanie samochodów. Ci, którzy nie muszą niech nimi nie jeżdżą. Dzisiaj drogi są przejezdne, ale w większości tylko w ruchu jednokierunkowym. Jazda dużej ilości pojazdów może zakorkować nam miasto. Proszę też o umożliwienie nam odśnieżania tych ulic i parkingów przy nich. Nie może być tak, że ktoś zaparkuje samochód na ulicy, bo nie chciało mu się odśnieżyć wjazdu na swoje podwórko, a potem ma pretensję, że nie jest ona odśnieżona, a on nie może wyjechać samochodem do pracy. Mieliśmy już kilka takich przypadków, że ciężki sprzęt nie był w stanie odśnieżyć jednej czy drugiej ulicy, bo blokowały ją samochody. I to nie tylko w dzień, ale szczególnie w nocy. Podobnie jest na parkingach.

Problemem, który Zespół Zarządzania Kryzysowego podniósł na swoim spotkaniu była powódź, która przy tej ilości śniegu może zagrażać miastu.

- Powódź w mieście będzie raczej na pewno - mówił prezes ZGKiM Witold Zadroga . - Taka duża ilość wody ze śniegu tutaj na miejscu i ta, która spłynie do nas z Podborza i okolicznych miejscowości na pewno nie pozostanie bez echa. Już teraz trzeba pomyśleć o zabezpieczeniu sklepów, domów, przed ich zalaniem. My staramy się udrażniać studzienki ściekowe, przepusty wodne, ale zdajemy sobie sprawę z tego, że przy gwałtownym ociepleniu ta ilość wody będzie za duża na to, żeby ją szybko odprowadzić z miasta. A wywieść całego śniegu się nie da. Szczególnie, że w większości jest on zmieszany z solą, która nie jest obojętna dla środowiska naturalnego, a specjalnych miejsc na jego składowanie brak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki