Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Ostrołęce urodzisz z gazem rozweselającym

I. Wysocka-Ossowska
Jerzy Piątek, ordynator oddziału położniczego i Elżbieta Goździewska, pielęgniarka oddziałowa pokazują jak wygląda zestaw do uśmierzania bólu porodowego
Jerzy Piątek, ordynator oddziału położniczego i Elżbieta Goździewska, pielęgniarka oddziałowa pokazują jak wygląda zestaw do uśmierzania bólu porodowego I. Wysocka-Ossowska
Porody pod wpływem gazu rozweselającego stały się bardzo popularne w całej Polsce. Od końca listopada można tak rodzić także w ostrołęckim szpitalu. Nie trzeba za to płacić.

Jeśli rodząca wyrazi taką chęć, a lekarz lub położna po przebadaniu nie widzą przeciwwskazań, otrzymuje przy porodzie ustnik, przez który wdycha mieszankę gazów.
- Gaz Entonox, bo o nim mowa, jest mieszaniną gazów: tlenu i podtlenku azotu (popularnie nazywanego gazem rozweselającym - przyp. red.) w proporcjach 50:50 - wyjaśnia Jerzy Piątek, ordynator oddziału ginekologiczno-położniczego w ostrołęckim szpitalu. - Trzeba zaznaczyć, że metoda uśmierzania bólu podtlenkiem azotu jest bardzo stara. Pierwsze znieczulenia miały miejsce już w 1844 roku. Nowością jest znieczulanie pacjentek mieszaniną gazów.

Tak śmiesznie nie będzie
Nie chodzi jednak o to, by poród zmienić w śmieszną zabawę. Mieszanka jest tak dobrana, by nie wprowadzić pacjentki w stan euforii, a znieczulić ją. Krzyku jest mniej, ale nikt się śmiechem nie zanosi.
- Gaz ma działanie rozluźniające, przeciwlękowe i zmniejszające ból - wyjaśnia ordynator Piątek. - Warto podkreślić, że gaz całkowicie nie uśmierza bólu. On tępi ostrze bólowe. Sprawia, że ból jest do zniesienia.
Położnik podkreśla, że ta metoda znieczulenia jest bezpieczna zarówno dla matki, jak i dla dziecka.
- Gaz działa szybko i w takim samym tempie jest wydalany z organizmu - tłumaczy. - Dzięki dodatkowi tlenu rodząca dotlenia zarówno siebie samą, jak i płód.
Gaz jest łatwy w obsłudze. Rodząca sama go sobie dozuje za pomocą automatycznego zaworu.
- Tłumaczymy pacjentkom, by brały wdech w odpowiednim momencie, przed nadchodzącym skurczem - mówi Elżbieta Goździewska, położna oddziałowa. - To bardzo ważne. Inhalacja w niewłaściwym momencie nie przyniesie zamierzonego efektu - podkreśla.

Więcej na ten temat przeczytasz w najnowszym, papierowym wydaniu TO

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki