Nowy budynek na skrzyżowaniu obwodnicy i ul. Sikorskiego jest niezabezpieczony. Nie został ogrodzony, właściciel nie zadbał też o wstawienie okien i drzwi. Każdy może tam wejść. A to przecież wciąż jest plac budowy!
- Aż strach pomyśleć co może się stać, gdy zaczną tam zaglądać dzieci! - zaalarmował nas mieszkaniec ostrołęckiego osiedla Centrum. Mężczyzna obawiał się, że wkrótce będą się tam również gromadzić, jak to ujął, "różne męty".
Nowo wybudowany obiekt handlowo-usługowy czeka na zasiedlenie. Poczeka trochę dłużej, niż sądził inwestor (łomżyńska firma - red.), ponieważ Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego w Ostrołęce dopatrzył się tam nieprawidłowości.
- Są pewne odstępstwa od pozwolenia na budowę - informuje Tadeusz Szczapa, powiatowy inspektor nadzoru budowlanego. - W części poddasza inwestor zmienił jedną ściankę, wskutek czego budynek jest wyższy o 30 cm w stosunku do pierwotnego projektu. Tym samym zmienił się również układ dachu. Poza tym inwestor wstawił drzwi wejściowe od strony obwodnicy, choć w planie umiejscowione były od strony bloków. W związku z tym wstrzymane zostały dalsze prace budowlane - dodaje.
Teraz inwestor w wyznaczonym terminie ma przedstawić zamienną dokumentację. Jeśli ratusz nie wyrazi zgody na zmiany, inwestor będzie musiał doprowadzić budynek do stanu zgodnego z pierwotnym planem.
Powinien też należycie zabezpieczyć budynek, co ma mu nakazać po naszej interwencji nadzór budowany.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?