Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Małkini warto się uczyć. W nagrodę można pojechać na dwutygodniowe wakacje do Los Angeles i bawić się w Disneylandzie.

Mirosław Dylewski
Pierwszą uczennicą z Małkini, która za swoją bardzo dobrą naukę wyjechała, wraz z dyrektorem szkoły, na 2 tygodnie do Los Angeles była Patrycja Jastrzębska.
Pierwszą uczennicą z Małkini, która za swoją bardzo dobrą naukę wyjechała, wraz z dyrektorem szkoły, na 2 tygodnie do Los Angeles była Patrycja Jastrzębska. Archiwum szkoły
Kolejny rok szkolny przeszedł już do historii. Uczniowie są już na wymarzonych wakacjach, nauczyciele powoli porządkują papiery i szykują się do dwumiesięcznego wypoczynku. W miniony piątek we wszystkich szkołach zabrzmiał ostatni dzwonek. W Szkole Podstawowej nr 2 w Małkini był to szczególny dzwonek. Oznajmił on wszystkim, że za bardzo dobrą naukę można za darmo zwiedzić Stany Zjednoczone i do woli bawić się w Disneylandzie. A wszystko to za sprawą przyjaciela tej szkoły, Jerzego Gryglaszewskiego.
SP 2 Malkinia - godz. 11:00 - początek wakcji

SP 2 Małkinia - koniec roku

Piątek, 19 czerwiec, godz. 9:00. Zgromadzeni na sali gimnastycznej uczniowie SP 2 w Małkini z niecierpliwością czekają na uroczystości zakończenia roku szkolnego i rozpoczęcie od dawna wyczekiwanych wakacji. Mija kilkanaście minut, a na sali brak dyrekcji - roku szkolnego nie można zamknąć. Wreszcie idą, ale nie sami. Razem z nimi, ciekawie rozglądając się dookoła, kroczy starszy pan z muszką zamiast krawatu. To nikt tutejszy, ale chyba ktoś ważny. Uczniowie wiedzą, kto to jest - to przyjaciel ich szkoły, który w zeszłym roku ufundował dla najlepszej uczennicy dwutygodniowy pobyt w Stanach Zjednoczonych. Po powrocie ze swoich "wakacji marzeń" Patrycja Jastrzębska, uczennica szóstej klasy tej szkoły, była pod wielkim wrażeniem. Podczas prezentacji zdjęć i swoich wspomnień na jednej z lekcji całej szkoły w świetlicy stwierdziła, że naprawdę warto się uczyć. Na wycieczce przekonała się, że dzięki nauce, zdobywaniu ciągle nowej wiedzy, można naprawdę wiele w życiu osiągnąć. Przekonała się również, że język angielski, który uczy się w szkole, jest za granicą bardzo przydatny.

- Chciałbym przekazać wam ważną informację - mówił podczas zakończenia roku szkolnego Jerzy Gryglaszewski z USA. - Po rozmowie z dyrektorem Waszej szkoły i informacji, jaką on mi przekazał, że pomysł z wycieczką do Stanów w nagrodę za dobrą naukę bardzo zmobilizował was do większego zgłębiania wiedzy, ogłaszam, że taką szansę macie jeszcze przez najbliższe pięć lat. Ustanawiam specjalny fundusz dla najzdolniejszych uczniów tej szkoły i dwutygodniowe wakacje w Stanach Zjednoczonych Ameryki Północnej na mój koszt.

Informacja ta spowodowała wielkie poruszenie, szczególnie wśród uczniów klas starszych, do których to fundator nagrody kierował te słowa. I, żeby nie być gołosłownym, poprosił do siebie Przemysława Skoniecznego, najlepszego ucznia tegorocznego roku szkolnego, i oficjalnie zakomunikował mu, że to on w tym roku zobaczy Californię, Las Vegas i Myszkę Miki w Disneylandzie.

Jerzy Gryglaszewski opowiada, dlaczego postanowił ufundować uczniom z Małkini darmowe wakacje - posłuchaj.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki