W Małkini gmina urządziła jubilatom złote gody. Ten dzień będą długo wspominać (zdjęcia)

Uroczystość złotych godów odbyła się 1 października w Gminnym Ośrodku Kultury w Małkini Górnej. Dzieci z pobliskiego przedszkola przedstawiły program artystyczny, w którym dużo było o miłości, złotych obrączkach i kochających wnuczkach.

Nie wszystkie pary, niestety, dotarły do GOK-u. Tym, którzy skorzystali z zaproszenia, wójt Marek Kubaszewski wręczył medale "Za długoletnie pożycie małżeńskie", a także listy gratulacyjne, które podpisał wraz z Ewą Ferenc - kierowniczką Urzędu Stanu Cywilnego. Potem był toast, gromkie "Sto lat", czas na wspomnienia i… tańce.

Ten ostatni punkt programu wprowadzono po raz pierwszy i to był dobry pomysł. Tadeusz Kopaniarz - wszechstronny muzykant przypomniał stare przeboje i mało było par, które nie spróbowały swych sił w tańcu. Niektórzy przyznawali, że nie tańczyli od wielu lat.

A oto złoci jubilaci:

Marianna i Edward Piotr Borowi z Prostyni, Barbara i Henryk Duccy z Małkini Górnej, Anna i Stanisław Goś z Treblinki, Jadwiga i Roman Gotowiccy z Małkini Górnej, Janina i Stanisław Góralowie z Rostek Wielkich, Janina Albina i Eugeniusz Jabłonka z Żachów - Pawłów, Teresa i Jan Kobusowie z Prostyni, Irena i Stanisław Krawczykowscy z Żachów - Pawłów, Gracjana Teresa i Edmund Kuziakowie z Przewozu, Halina i Ryszard Lewandowscy z Niegowca, Danuta i Mirosław Maleńcy z Małkini Górnej, Genowefa i Antoni Maleńcy z Kańkowa, Jadwiga i Henryk Nowaccy z Małkini Górnej, Jadwiga i Marian Piotrakowie z Kańkowa, Danuta i Szczepan Podbielscy z Małkini Górnej, Zofia i Marian Rucińscy z Gliny, Apolonia i Zdzisław Rytelowie z Podgórza - Gazd, Marianna i Alfred Szymańczykowie z Poniatowa, Zofia i Józef Walczukowie z Kiełczewa, Ludwika i Kazimierz Wróblowie z Kańkowa, Marianna i Wiesław Zadrożni z Małkini Górnej, Marianna i Jan Zaruscy z Małkini Górnej, Teresa i Kazimierz Zawadzcy z Małkini Górnej, Irena i Roman Zawiszowie z Kańkowa, Cecylia i Józef Zyśkowie z Gliny oraz Zofia i Stanisław Zyśkowie z Gliny. (mb)

Więcej przeczytasz w papierowym wydaniu TO