W gminie Ostrów Mazowiecka nie buduje się ORLIKÓW. Tam buduje się JASTRZĘBCE.

(fot. M. Dylewski)

20 października nastąpiło oficjalne przekazanie do użytku ogrodzonego i non stop monitorowanego boiska, na którym można będzie grać w siatkówkę, koszykówkę, piłkę ręczną, tenis ziemny a zimą, jak aura pozwoli, będzie tam można zorganizować lodowisko.

- Od kiedy pamiętam w szkole tej było tylko małe boisko piaszczyste - mówił podczas otwarcia obiektu wójt gminy Ostrów Mazowiecka Waldemar Brzostek. - Kilka lat temu postanowiliśmy wybudować tutaj boisko betonowe. Podczas otwarcia tamtego boiska ksiądz dziekan Mierzejewski patrząc na to, co wybudowaliśmy stwierdził, że jednak przydałaby się tutaj trochę inna nawierzchnia - nie beton a sztuczna trawa. Dało nam to trochę do myślenia i dzisiaj jego marzenie stało się rzeczywistością. Mamy tutaj boisko o dużo lepszych parametrach, bezpieczniejsze i na pewno ładniejsze, od tego betonowego.

Kolorowe, wielofunkcyjne boisko sportowe o wymiarach 20x40 m kosztowało gminę 225 tysięcy złotych. Część pieniędzy - 50.000,- zł samorządowcom udało się pozyskać z Urzędu Marszałkowskiego. Resztę wyłożyli z własnego, napiętego inwestycjami budżetu.

- My w naszej gminie nie budujemy "Orlików". My budujemy "Jastrzębce" - mówił z uśmiechem na ustach wójt Brzostek. - Tym samym nazwą tą nawiązujemy do symboliki herbu naszej gminy, w którym znajduje się m.in. biały Jastrząb. Nasz rząd w całej Polsce propaguje budowę "Orlików", a my u siebie preferujemy "Jastrzębce". Boiska nasze są trochę od tych rządowych mniejsze, ale doskonale spełniają warunki przyszkolnych boisk sportowych w takich miejscowościach jak właśnie Dudy. No i są o wiele tańsze w budowie.