O informację na temat nagród przyznanych pracownikom samorządowym w 2009 roku zwróciliśmy się do wszystkich wójtów, burmistrza i starosty. Bez najmniejszych problemów i oporów pełnej informacji udzielił nam dosłownie z godziny na godzinę burmistrz Grzegorz Nowosielski, który wypłacił w ubiegłym roku ponad 127 tys. zł nagród (w tym jubileuszowe).
Nie bez drobnych problemów, lecz udało nam się także uzyskać pełną informację o nagrodach starosty. Bogdan Pągowski okazał się prawdziwym rekordzistą wśród samorządowców. Na nagrody dla swoich podwładnych przeznaczył w 2009 roku ponad 203 tys. zł (w tym jubileuszowe). Niektórzy dyrektorzy dostali nawet po kilka tysięcy złotych.
Najwięcej oporów i wątpliwości przy udzielaniu informacji o nagrodach mieli wójtowie. Ich zdaniem niejednoznaczne są przepisy, dotyczące upubliczniania informacji o nagrodach pieniężnych.
- Sceptycznie jestem do tego nastawiony. Pracownicy nie są zachwyceni. Nagroda jest elementem wynagrodzenia i nie wiem, czy nie jest to objęte tajemnicą - powiedział jeden z wójtów.
Jego kolega - wójt sąsiedniej gminy nie krył jednak, co naprawdę stoi za niechęcią do udzielenia informacji
- Wójtowie nie są zadowoleni. Musi pani to pisać? Wie pani jak to będzie odebrane: kryzys, a oni sobie nagrody przyznają - powiedział.
Ostatecznie jednak wszyscy wójtowie ujawnili nam, ile przeznaczyli w ubiegłym roku na nagrody. Trzeba zaznaczyć, że nagrody przyznawane są co roku, najczęściej przy okazji Dnia Samorządowca.
Kto i ile nagrody dostał - już jutro w papierowym wydaniu "Głosu Wyszkowa".
kup Głos Wyszkowa szybciej niż w kiosku - już w poniedziałek na twoim komputerze
Masz daleko do kiosku? Podróżujesz z laptopem? Mieszkasz za granicą? Lubisz oryginalne gazety? Chcesz wiedzieć już w poniedziałek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
