Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Warszawski rozpoczyna współpracę z ostrołęckimi szkołami. Miasto podpisało porozumienie z Wydziałem Pedagogicznym UW

Aleksandra Zdanowicz
Aleksandra Zdanowicz
Aleksandra Zdanowicz
Ostrołęckie szkoły czekają wizyty pracowników Uniwersytetu Warszawskiego. Ci będą sprawdzać stan wiedzy i przygotowanie do egzaminów uczniów klas siódmych wszystkich szkół podstawowych w mieście. Kiedy można się ich spodziewać?

Do ważnego z punktu widzenia ostrołęckiej oświaty spotkania doszło 18 kwietnia w ratuszu. Prezydent Ostrołęki Łukasz Kulik, w obecności przedstawicieli wszystkich ostrołęckich szkół, podpisał porozumienie o współpracy z dziekan Wydziału Pedagogicznego Uniwersytetu Warszawskiego, prof. Anną Wiłkomirską. Wraz z nią do Ostrołęki przyjechała delegacja pracowników Uniwersytetu Warszawskiego, którzy wyjaśnili, na czym dokładnie współpraca będzie polegać i jaki będzie jej przebieg.

Nowa jakość w ostrołęckich szkołach

20 maja do ostrołęckich szkół przyjedzie pierwsza dziesięcioosobowa grupa badaczy z Uniwersytetu Warszawskiego. W ciągu dwóch dni przeprowadzą wśród uczniów klas siódmych testy. Każdy z nich będzie trwać 90 minut, czyli dwie godziny lekcyjne. Pierwszego dnia będą to badania umiejętności w zakresie języka polskiego, natomiast drugiego - umiejętności matematycznych. Po wszystkim zostanie sporządzona szczegółowa analiza, która określi poziom przygotowania uczniów do egzaminu ósmoklasisty i wykaże, w jakich aspektach są jeszcze braki.

Testy będą przeprowadzane w klasach, a wśród grupy badaczy znajdą się zarówno pracownicy naukowi Uniwersytetu Warszawskiego, jak i studenci Wydziału Pedagogicznego.

W rozmowach wstępnych z władzami miasta zaproponowaliśmy, przynajmniej na początek naszej współpracy, cztery projekty, które zostały przyjęte. Te z nich, które okażą się rokujące, będziemy rozwijać

- mówił prof. Roman Dolata.

Diagnoza przygotowania siódmoklasistów

Pierwszy z nich dotyczy wsparcia szkół w przygotowaniu uczniów do egzaminu w klasie ósmej.
- Egzamin ten jest pewną nowością w systemie, teraz mamy już pierwsze doświadczenia, ale w dalszym ciągu dobre przygotowanie uczniów do tego egzaminu jest dużym wyzwaniem. Chcielibyśmy państwa w tym wyzwaniu wspierać - zaznaczył profesor, zwracając się do przedstawicieli ostrołęckich szkół.

Na czym to wsparcie miałoby polegać? Otóż na rok przed egzaminem, w klasie siódmej, będzie przeprowadzana diagnoza, która dostarczy informacji uczniom, rodzicom i nauczycielom o tym, w jakim miejscu tych przygotowań każdy z uczniów się znajduje.
- To ma być informacja zwrotna dla ucznia, jego rodziców, ale również dla nauczycieli. Dzięki niej będą mogli zobaczyć, w jakich obszarach to przygotowanie już w klasie siódmej wygląda nieźle, a w jakich stan, który zaobserwujemy grozi słabszymi wynikami na egzaminie w klasie ósmej. Funkcja wsparcia jest więc głównie diagnostyczna, tak, aby ten proces przygotowania do egzaminu był jak najbardziej owocny - poinformował prof. Dolata.

"Obserwatorium oświatowe" w przygotowaniu

Drugi aspekt współpracy, nazwany przez pracowników UW "obserwatorium oświatowym", zakłada dostarczenie informacji władzom miasta o lokalnej sytuacji oświatowej. Będzie to czymś w rodzaju bazy danych, tworzonej po to, żeby móc podejmować racjonalne decyzje w zakresie polityki oświatowej na poziomie miasta.

Nauka programowania od najmłodszych lat

Trzeci projekt dotyczy pewnego novum w podstawie programowej, czyli nauki programowania na poziomie edukacji początkowej.
- To pomysł, który na świecie już od wielu lat jest rozwijany. Taką naukę programowania należy rozumieć jako kształtowanie umiejętności myślenia algorytmicznego - na pewno bardzo ważny aspekt funkcjonowania intelektualnego dzieci i z pewnością warto na niego zwracać uwagę już od początku edukacji. Tu pojawia się jednak pytanie: na ile jesteśmy jako szkoły, jako nauczyciele przygotowani do tego, żeby faktycznie tego programowania sensownie uczyć. I ten projekt będzie właśnie poświęcony diagnozie tego, jak to nauczanie programowanie w miejskich szkołach wygląda, jakie są mocne i słabe strony. Na podstawie tej diagnozy zaproponujemy odpowiednie wsparcie w postaci szkoleń - dodaje Roman Dolata.

Demokracja w praktyce

Projekt czwarty wydaje się prof. Romanowi Dolacie najbardziej ambitny, ale też... najbardziej ryzykowny.
- Chcemy przemyśleć problem, w jakim stopniu szkoła jest szkołą demokracji. Często narzekamy na poziom kompetencji obywatelskich, bardzo nas niepokoi populizm, ale z drugie strony rzadko sobie zadajemy pytanie, czy faktycznie dzieciom, a później młodym ludziom dajemy szansę na praktykowanie demokracji w szkole. I nie chodzi o uczenie demokracji, bo tego w szkole jest sporo, natomiast chodzi o praktykowanie demokracji i zastanowienie się czy jest możliwe takie zaprogramowanie życia szkolnego, żeby przynajmniej w jakimś zakresie i wybranych obszarach uczniowie mogli tę demokrację praktykować - dodaje.

- Mam nadzieję, że beneficjentami tej współpracy będą oczywiście uczniowie i nauczyciele, ale nie ukrywam, że w tej współpracy upatrujemy również szansę dla wydziału. Pedagogika to taka dyscyplina nauki, która tylko w bezpośrednim kontakcie z życiem może się owocnie rozwijać - mówił Roman Dolata.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki