Ułańskie stowarzyszenia dostaną odznaki „Za zasługi dla miasta Ostrołęki”

Nie po raz pierwszy przy okazji nadawania tych odznak - okoliczności są, co najmniej - niecodzienne.
Do specjalnej miejskiej komisji wpłynął wniosek o nadanie odznaki Stowarzyszeniu Sympatyków 5 Pułku Ułanów Zasławskich.

Wniosek jest autorstwa... Zrzeszenia Przewoźników Drogowych w Ostrołęce. Co transportowcy mają wspólnego z ułanami? Oba stowarzyszenia współpracują ze sobą, łączy je także osoba Mirosława Szczepankowskiego, który podpisał się pod wnioskiem o odznakę dla ułanów. To prezes stowarzyszenia transportowców i... skarbnik stowarzyszenia ułańskiego.

Już sam fakt, że ktoś składa wniosek o nadanie najwyższej miejskiej odznaki, w pewnym sensie samemu sobie, jest dość kuriozalny. Miasto po otrzymaniu wniosku o nadanie odznaki dla stowarzyszenia zorientowało się, że może dojść do niezręcznej sytuacji. Tu trzeba wyjaśnić, że mamy w Ostrołęce dwa stowarzyszenia ułańskie (powiedzieć, że są w dobrych stosunkach, to powiedzieć zdecydowanie za dużo).

Istnieje Stowarzyszenie Sympatyków 5 Pułku Ułanów Zas-ławskich (obecnie kieruje nim Edward Kowalski) ale istnieje też (a raczej przede wszystkim) Stowarzyszenie Krajowe Koło Weteranów, ich Rodzin i Przyjaciół 5 Pułku Ułanów Zasławskich. Kieruje nim Wiesława Gałka. I to właśnie to stowarzyszenie oficjalnie dziedziczy tradycje ostrołęckich ułanów, organizuje święto pułkowe, prowadzi izbę pamięci, itd.

Kiedy do miasta wpłynął wniosek o przyznanie odznaki jednemu stowarzyszeniu, uznano, że... w takiej sytuacji i stowarzyszenie Wiesławy Gałki też należy odznaczyć. Czy honorowanie na zasadzie „jak jednym to i drugim”, czy inaczej mówiąc „przy okazji” jest rzeczywiście honorowaniem?