Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uczyli się zapisywać mowę Kurpi. Prezentacja słownika i zakończenie kursu

(awo)
Uroczyste zakończenie pierwszego kursu wymowy i zapisu dialektu kurpiowskiego odbyło się 13 marca
Uroczyste zakończenie pierwszego kursu wymowy i zapisu dialektu kurpiowskiego odbyło się 13 marca A. Wołosz
Multimedialny "Słownik wybranych nazw i wyrażeń kurpiowskich" został zaprezentowany na konferencji nt. dialektu kurpiowskiego. Było to również zakończenie pierwszego kursu pisania wg nowych zasad

Kurpie mogą zapisywać swoją mowę już od kliku lat, ale niewielu to potrafiło. Zasady zapisu dialektu literackiego, opracowane przez prof. Jerzego Rubacha, były tematem kursu, organizowanego przez Związek Kurpiów. Wzięło w nim udział ok. 50 osób: rodowitych Kurpiów, ale też nauczycieli i pasjonatów. Ostatni wykład dotyczył deklinacji, czyli odmiany rzeczowników żeńskich. Są wśród nich tak ciekawe, jak mysa czy wsa - nikt na Kurpiach nie mówi "mysz" czy "wesz".
- Logiczne uproszczenie, to się tu często spotyka - podkreślał prof. Rubach. - Cały czas jestem zaskakiwany. Zastanawiałem się, dlaczego nie mówi się: on ma pięć latów? Zamiast : on ma pięć lat? Proste: bo on ma pięć roków!
Dodał, że mowa Kurpiów trzyma się dobrze. Badał też mowę górali podhalańskich, która jest bardzo znana: przy bliższych oględzinach okazuje się, że jest podobna do polskiego literackiego, tylko akcent ma inny. Tymczasem gwara kurpiowska ma liczne cechy historyczne, jak system 10 samogłosek.
- Zajmujemy się gwarą, od której tworzony jest dialekt literacki - dodał.

Kurs obejmował 12 godzin wykładów i ćwiczeń pod kierunkiem nauczyciela plus praca własna w domu. Uczestnicy otrzymali certyfikaty.

Multimedialny słownik na płycie można kupić w Związku Kurpiów

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki