Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uchodźcy z Ukrainy w Ostrowi Mazowieckiej. Ukraińcy mogą liczyć na pomoc instytucji, firm i osób prywatnych. Czego potrzebują?

Milena Jaroszewska
Milena Jaroszewska
Dyrektor MOPS-u (pierwsza od prawej) z wizytą w Ekonomiku. Ekonomik pomaga zbierać dary dla uchodźców z Ukrainy.
Dyrektor MOPS-u (pierwsza od prawej) z wizytą w Ekonomiku. Ekonomik pomaga zbierać dary dla uchodźców z Ukrainy. Fot. MOPS Ostrów Mazowiecka
Uchodźców z Ukrainy z dnia na dzień przybywa, także w Ostrowi Mazowieckiej. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej ma wiedzę o ok. 100 osobach, ale na pewno jest ich więcej - po prostu nie wszyscy Ukraińcy zgłaszają się do MOPS-u po pomoc.

Jak wygląda sytuacja uchodźców w Ostrowi Mazowieckiej?

Na tą chwilę pomoc dla obywateli Ukrainy, którzy przyjechali do Ostrowi Mazowieckiej jest organizowana przez samorząd poprzez jednostki organizacyjne i instytucje, organizacje pozarządowe i osoby prywatne. Mieszkańcy okazali i nadal okazują wielkie serca przekazując na organizowane zbiórki artykuły żywnościowe, higieniczne i różne inne, niezbędne w tej sytuacji. Obecnie wspólnie z urzędem miasta i starostwem ostrowskim diagnozujemy wszystkie pojawiające się potrzeby i oczekiwania. Wiele osób z Ukrainy przyjechało do naszego miasta do członków rodzin, którzy u nas pracują. W takich sytuacjach bardzo pomagają lokalni pracodawcy. Część z nich jest u nas na chwilę i sami mówią, że chcą jechać dalej np. do swoich rodzin mieszkających za granicą. Musimy też pamiętać o barierach językowych, w naszej pracy obecnie aplikacje tłumaczące są na porządku dziennym, w porozumiewaniu pomagają również nasi mieszkańcy pochodzenia ukraińskiego

- opowiada Agnieszka Gwardiak, dyrektor Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej w Ostrowi Mazowieckiej.

Uchodźców z Ukrainy z dnia na dzień przybywa, także w Ostrowi Mazowieckiej. Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej ma wiedzę o ok. 100 osobach, ale na pewno jest ich więcej - po prostu nie wszyscy Ukraińcy zgłaszają się do MOPS-u o pomoc.

Agnieszka Gwardiak mówi, że w Ostrowi nie ma wyznaczonego obiektu, miejsca pobytu dla uchodźców. Ukraińcy są przyjmowani w prywatnych domach i mieszkaniach nieodpłatnie lub płacą za wynajem. Przypomina, że bardzo ważna jest rejestracja uchodźców, ponieważ otrzymują oni wtedy ubezpieczenie zdrowotne.

Nie oznacza to jednak, że przez brak rejestracji nie otrzymają pomocy medycznej. W przypadku zdrowia najważniejsze jest udzielenie pomocy, dokumenty wtedy schodzą na drugi plan. Rejestracja na pewno ułatwi też otrzymanie długoterminowej pomocy np. w znalezieniu pracy czy edukacji dzieci. Zarejestrować mogą się w punktach recepcyjnych przy przejściach granicznych ewentualnie powinni kontaktować się w sprawach swojego pobytu w Polsce przez infolinię 987 lub +48 47 721 75 75

- mówi dyrektor MOPS-u.

Jeżeli chodzi o udzielanie pomocy to na tę chwilę Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej i inne instytucje nie różnicują osób zarejestrowanych i niezarejestrowanych. Dla rozliczenia udzielanej pomocy dane uchodźców są zbierane na formularzach (które zostały przetłumaczone na język ukraiński, żeby nie mieli wątpliwości co podpisują). Jednak zawsze to ludzie są na pierwszym miejscu, a nie dokumenty - tym bardziej, że najczęściej to kobiety z dziećmi.

Pomoc MOPS-u polega na rozmowie z uchodźcami i określaniu ich potrzeb. Ukraińcy otrzymują pomoc rzeczową (żywność, ubrania, kosmetyki, środki higieniczne), jest też organizowana pomoc medyczna tj. leczenie stomatologiczne czy konsultacje pediatry.

Tutaj chcemy skierować ogromne podziękowana do lokalnych lekarzy specjalistów, którzy pomocy tej udzielają nieodpłatnie. Potrzeby są różne, jeśli akurat nie mamy potrzebnych artykułów, zamieszczamy ogłoszenia na naszym Facebooku FB MOPS Ostrów Maz. i na bieżąco zgłaszają się osoby, które są w stanie udzielić oczekiwanej pomocy. Nie zdarzyło się żeby jakaś potrzeba pozostała bez odzewu. My, jako MOPS, staramy się udzielać wszelkich informacji, które mogą pomóc w funkcjonowaniu osobom, które przyjeżdżają do naszego miasta uciekając przed wojną na Ukrainie. To są ludzie, którym zawalił się świat, muszą go odbudować na nowo. Dlatego ważna jest nie tylko pomoc rzeczowa ale też wsparcie społeczne i pomoc w aklimatyzacji

- opowiada Agnieszka Gwardiak.

Dyrektor MOPS-u mówi, że instytucje miejskie i lokalni przedsiębiorcy oferują coraz więcej możliwości nieodpłatnego korzystania ze swojej oferty np. zajęć rekreacyjnych, sportowych czy edukacyjnych - dzieci będą musiały pójść do szkoły, przełamać bariery językowe. MOPS już rozpoczął zbiórkę książek i podręczników do nauki pisania i czytania po polsku, będzie też wdzięczny za nieskomplikowane gry planszowe, puzzle, kolorowanki, kredki, aby dzieci mogły się czymś zająć.

W sprawie każdej pomocy można dzwonić do MOPS-u na numer 531763763, czynny całodobowo.

- Miasto zorganizowało zbiórkę przez swoje wszystkie instytucje tj. MOPS, MDK, MOSiR, MBP, szkoły i przedszkola. Odzew jest niesamowity, bardzo szybko nasz tymczasowy „magazyn” w MOSiRze został zapełniony żywnością, artykułami higienicznymi, pieluchami, żywnością dla dzieci. Wszystkie te rzeczy są na bieżąco przekazywane obywatelom Ukrainy, którzy przyjeżdżają do naszego miasta. Osoby prywatne ale też firmy i stowarzyszenia kontaktują się z nami bo chcą udzielić wsparcia. Zdarza się, że np. dzwoni ktoś i mówi, ze chce przeznaczyć 100 czy 200 zł na pomoc, prosimy wtedy o zakupienie jakiejś konkretnej rzeczy. To naprawdę budujące jak duży jest odzew mieszkańców. Wszystkim za wszystko bardzo serdecznie dziękujemy. - mówi szefowa MOPS-u.

Co można zrobić, aby pomóc?

Na tą chwilę bieżące potrzeby jeśli chodzi o żywność czy art. higieniczne są zabezpieczone. Na naszym Facebooku na bieżąco zamieszczamy informacje, czego aktualnie poszukujemy. Można kontaktować się z nami pod numer 531763763 i ustalić konkretną formę. Mamy nadzieję, że entuzjazm nie wygaśnie. Musimy pamiętać, że to nie jest sytuacja na tydzień czy nawet miesiąc. Część z tych ludzi u nas zostanie i będzie budować od nowa swoje życie, a do tego potrzebne jest wszystko, od łyżki i widelca do edukacji i pracy

- przypomina Agnieszka Gwardiak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki