Sobotni (26 stycznia) „Superwizjer” był o ubojni zwierząt w Kalinowie koło Ostrowi Mazowieckiej. Jeden z dziennikarzy zatrudnił się w niej, aby dowiedzieć się, jak wygląda skandaliczny proceder, do którego miało dochodzić w zakładzie.
Chodzi o ubój dla zysku tzw. leżaków, czyli chorych leżących krów. Na gorącym uczynku złapano osoby, które przywoziły chore krowy do uboju. Mięso z nich szło na sprzedaż, co groziło poważnymi chorobami (pisaliśmy o tym tutaj: O ubojni pod Ostrowią Mazowiecką w TVN: reporter zatrudnił się w zakładzie i wykrył skandaliczne praktyki).
- 14 stycznia przed godz. 20.00 dziennikarz stacji tv powiadomił dyżurnego ostrowskiej komendy o podejrzeniu popełnienia przestępstwa na terenie ubojni znajdującej się w gminie Ostrów Mazowiecka - dowiedzieliśmy się od oficer prasowej z Ostrowi Mazowieckiej Marzeny Laczkowskiej. - Według zgłaszającego do zakładu przywieziono chore krowy, które miały być przeznaczone do uboju. Na miejsce pojechali policjanci, którzy w pobliżu ubojni odnaleźli dwa dostawcze auta, w których znajdowały się krowy. O zdarzeniu poinformowano Powiatowego Lekarza Weterynarii. Skierowani na miejsce funkcjonariusze z wydziału kryminalnego przeprowadzili oględziny m.in. miejsca zdarzenia, zwierząt, ponadto zabezpieczyli dokumentację znajdującą się w ubojni oraz przesłuchali świadków.
Przygotowana przez policjantów dokumentacja została przekazana do Prokuratury Okręgowej w Ostrołęce. Czynności prowadzone są pod kątem sprowadzenia niebezpieczeństwa dla życiu lub zdrowia wielu osób, poświadczenia nieprawdy w dokumentacji oraz transportu zwierząt z naruszeniem wymagań weterynaryjnych.
Ubojnia z Kalinowa została zamknięta. Jak informuje radio RDC, taką decyzję podjął powiatowy lekarz weterynarii.
Problemy ubojni rykoszetem uderzają... w inną firmę z tej samej branży, ale nie powiązaną z podostrowskim zakładem. Mowa o przedsiębiorstwie z Płońska, które zajmuje się handlem oraz produkcją mięsa kulinarnego. Ma ono taką samą nazwę jak ubojnia z Kalinowa. Dlatego na swojej stronie firma zamieściła taki komunikat:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
