Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzynasta emerytura i nowe 500 plus wysłały ludzi po kredyty. Państwo je spłaci?

Agnieszka Domka-Rybka
Agnieszka Domka-Rybka
Przemysław Świderski
Tylko w lipcu Polacy wzięli 7 mld zł kredytów konsumpcyjnych. Niestety, wiele osób pożyczyło pieniądze na spłatę starych zobowiązań, a to pierwszy krok do pętli zadłużenia.

Według najnowszych danych NBP w lipcu Polacy zaciągnęli rekordową wartość zarówno kredytów hipotecznych (5,3 mld zł) jak i konsumpcyjnych (7 mld zł). Są to najwyższe wartości od czasu, gdy bank publikuje takie dane.

Mamy więcej w portfelach

Zdaniem firmy doradczej Expander rekordy, to wynik przede wszystkim tego, że pożyczamy coraz wyższe kwoty, czemu sprzyja wzrost płac. W przypadku kredytów hipotecznych duże znaczenie mają też rosnące ceny mieszkań, które sprawiają, że kupujący muszą coraz więcej pożyczać.

Polecamy także: Jak wzrosły ceny produktów i usług odkąd jest 500 plus? Sprawdziliśmy, dużo [produkty, usługi, ceny]

Od grudnia 2014 r., czyli odkąd NBP podaje dane na temat wartości nowo udzielonych kredytów, Polacy jeszcze nie pożyczali tak dużych kwot jak w lipcu tego roku. Niektórych może to zaskoczyć, gdyż przecież obecnie szybko rosną wynagrodzenia. \

- Dodatkowo państwo zaczyna wypłacać świadczenia na pierwsze dziecko w ramach programu „Rodzina 500+” oraz wypłaciło 13-tą emeryturę. Może więc dziwić, że mamy więcej pieniędzy, a zadłużamy się znacznie bardziej niż przed rokiem - komentuje Jarosław Sadowski, główny analityk Expander Advisors. - W rzeczywistości zależność jest odwrotna , gdy zarabiamy więcej, to pożyczamy więcej. Dzieje się tak dlatego, że gdy rosną nasze dochody, to poprawia się dostępna kwota kredytu. Poza tym mamy większe oczekiwania, np. chcemy mieć lepszy samochód, możemy sobie pozwolić na droższe wakacje, czy mieszkanie. Oczywiście zarabiając więcej łatwiej jest też oszczędzać, ale dzięki kredytowi możemy już dziś korzystać z rzeczy, na które musielibyśmy odkładać jeszcze przez długi czas. W rezultacie zaciągamy większe kredyty.

Warto jednak pamiętać, że pamiętać, że życie czasami przynosi niemiłe niespodzianki np. utratę pracy, poważną chorobę. Gdy coś takiego się zdarzy, to kredyt i tak będziemy musieli spłacać. Lepiej więc, aby rata nie była przesadnie wysoki. Najlepiej, aby była na takim poziomie, że wciąż będziemy jeszcze w stanie odkładać część pensji na „czarną godzinę”.

Lepiej nie zaciągać nowych kredytów na spłatę starych

„W przypadku problemów finansowych bardzo ważne jest, aby nie zaciągać nowych, drogich kredytów na spłatę starych” - radzi Expander.

Zdarza się bowiem , że ludzie zadłużają się w firmach pożyczkowych, gdy nie radzą sobie ze spłatą kredytu w banku. W ten sposób można wpaść w spiralę zadłużenia, czyli niewielki dług może urosnąć do astronomicznych rozmiarów. Gdy mamy problem ze spłatą, najlepiej od razu porozmawiać z bankiem, w którym go spłacamy. On może zawiesić nam spłatę na jakiś czas lub wydłużyć okres kredytowania (to obniży ratę). Nie należy natomiast uciekać od problemu, gdyż to tylko te kłopoty powiększy.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki