Sąd Okręgowy w Lublinie skazał właśnie Emiliusza M., Mirosława D. i Mariana C. na kary od 3 lat do 3,5 roku więzienia. Łukasz W., któremu dziewczyna się wyrwała, dostał wyrok w zawieszeniu.
Na początku września ub. roku 19-latka w barze w centrum Lublina poznała Emiliusza M. Umówiła się z nim kilkakrotnie. 8 września mężczyzna zaprosił ją znowu do baru. Był tam z kolegami. Wszyscy pili alkohol. W pewnym momencie Emiliusz M. zaproponował, aby przenieść się do jego kolegi na działkę. Razem z nimi poszła tam również 19-latka.
Tam kobieta była zmuszana do picia alkoholu do czasu, aż straciła przytomność. Trzech mężczyzn ją zgwałciło. Łukasz W. zaprowadził ją do domku letniskowego. Też próbował ją zgwałcić, ale dziewczynie udało się uciec.
Następnego dnia 19-latka spotkała Emiliusza M. Mężczyzna zakazał jej mówić o tym, co działo się na działce dzień wcześniej. Posłuchała go, ale nie na długo. Na początku października opowiedziała o gwałcie szkolnej pedagog.
Ta natychmiast skierowała dziewczynę na policję. Gwałciciele trafili za kratki kilkanaście godzin później. Wszyscy stanęli przed sądem oskarżeni o podstępne zwabienie kobiety w ustronne miejsce i udział w gwałcie zbiorowym. Najwyższy wyrok - 3,5 roku więzienia, dostał Emiliusz M., jego dwaj kompani odsiedzą w więzieniu po trzy lata.
Najłagodniejsza karę - tylko za usiłowanie gwałtu, dostał Łukasz W. - dwa lata pozbawienia wolności w zawieszeniu na pięć lat. Sędziowie wzięli pod uwagę fakt, że mężczyzna szczerze opowiedział o tym, co się stało.
Źródło: Dziennik Wschodni Gwałt zbiorowy na działce. Dostali od roku do trzech lat więzienia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
