Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwa kompletowanie kadry ostrołęckiej Narwi

Arkadiusz Dobkowski
Piotr Strzeżysz (z prawej) na przyszły sezon pozostaje jednak w Narwi.
Piotr Strzeżysz (z prawej) na przyszły sezon pozostaje jednak w Narwi. Fot. Archiwum
Działacze ostrołęckiej Narwi wciąż szukają nowych piłkarzy do zespołu, który ma walczyć o utrzymanie w rozgrywkach III ligi łódzko-mazowieckiej. Z dnia na dzień kadra staje się coraz większa, a w ekipie niebiesko-czerwonych pojawiają się zawodnicy występujący do tej pory w drużynach z niższych lig.

Wszyscy zdają sobie jednak sprawę, że do zadłużonego klubu borykającego się wciąż z dużymi trudnościami finansowymi nie przychodzą po pieniądze, lecz po promocję i naukę.
- Czasy, kiedy wydawało się dużo pieniędzy na ściągnięcie zawodnika do klubu, a następnie na jego gażę już się skończyły - mówi prezes Narwi Robert Bartkowski. - Trzeba sobie zdać sprawę z faktu, iż klub jest w trudnej sytuacji finansowej i musimy pomóc stanąć mu na nogi. Dotyczy to zarówno działaczy, sponsorów, sztabu szkoleniowego, ale również samych piłkarzy.

Kadra ostrołęckiej Narwi na rundę jesienną docelowo ma liczyć około dwudziestu zawodników, bo na więcej klub po prostu nie stać. Szansę występów w ekipie niebiesko-czerwonych dostaną zawodnicy dobrze znani z występów z niższych ligach. Narew domówiła się już z Tęczą JBB Łyse odnośnie transferu napastnika Adriana Gwiazdy i myśli jeszcze o wypożyczeniu zdolnego pomocnika Mateusza Bałdygi. Z Rzekunianki Rzekuń do Narwi trafili na stałe także pomocnik Mateusz Nakielski i napastnik Krzysztof Dzieruk. Z drużyny OKS Olsztyn na wypożyczenie do naszego klubu trafił pomocnik Kamil Juśkiewicz, który latem testowany był również przez inne kluby III ligi m.in. KS Piaseczno i Radomiak Radom. Podobny kierunek obrał także obrońca Tomasz Kruczyński, a z beniaminka A klasy Bartnika Myszyniec na Witosa trafił utalentowany obrońca Kamil Zygmunt. Z ostrołęckiej Korony HiD do Narwi przenieśli się natomiast obrońcy Robert Jędrzejczyk i Mateusz Pełtak.

Stawkę potwierdzonych transferów uzupełnia młody bramkarz Maciej Filipkowski dla którego czas spędzony u boku pierwszego golkiper Andrzeja Łyzińskiego na pewno nie będzie stracony. Z pewnością sytuacja kadrowa Narwi wyglądałaby jeszcze lepiej, gdyby nie kontuzje podstawowych obrońców Marcina Ostaszewskiego i Wojciecha Skorupki, którzy powrócą najprawdopodobniej dopiero wiosną. Dopiero pod koniec sierpnia do zespołu powróci z kolei z wyjazdu zagranicę Tomasz Niedźwiecki. Po dłuższych negocjacjach do porozumienia z klubem odnośnie gry w przyszłym sezonie doszedł kapitan Piotr Strzeżysz.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na to.com.pl Tygodnik Ostrołęcki