Biało-czerwoni oprócz intensywnych treningów, zaliczyli również ważny sparing. Mimo, że była to tylko gra treningowa, to cieszy zwycięstwo odniesione nad wyżej notowanym zespołem Ślepska 3:1. W ekipie biało-czerwonych na parkiecie zaprezentowało się jedenastu zawodników. Z gry wyłączony jest nadal Jakub Kowalczyk, którego w biało-czerwonych barwach kibice zobaczą dopiero w przyszłym sezonie.
W sezonie zasadniczym nasi siatkarze przegrali dwukrotnie z Banimexem. Najpierw w meczu przed własną publicznością w hali im. Arkadiusza Gołasia ulegli 1:3, a następnie na wyjeździe 0:3. Nie należy jednak zapominać, że szczególnie pierwsze starcie było niezwykle zaciętym i emocjonującym widowiskiem. Z pewnością kibice biało-czerwonych liczą, że siatkarzy Energi Pekpol stać będzie na ambitną postawę i sprawienie radości kibicom.
- Osobiście liczę na to, że bez napięcia i dodatkowego stresu nasi siatkarze pokażą, na co ich stać - podkreśla prezes Energi Pekpol Ostrołęka Stanisław Nowaczyk. - Jeśli będzie ku temu okazja, chciałbym, żebyśmy wykorzystali swoją szansę i wygrali seta. Jeśli z kolei będzie możliwość chciałbym, żebyśmy wygrali mecz. Mamy pełną świadomość, że gramy ze zdecydowanie najsilniejszym zespołem w całych rozgrywkach. Siatkarze z Będzina wiedzą, że muszą wygrać, a my z kolei możemy.
Pierwsze dwa spotkania fazy play-off Energa Pekpol rozegra na wyjeździe (8-9 marca). Drugie ze spotkań 9 marca transmitowane będzie o godz. 19.30, na kanale Orange Sport. Trzeci mecz w hali im. Arkadiusza Gołasia zaplanowano na sobotę, 15 marca na godz. 18.00. Ewentualny czwarty, w niedzielę, 16 marca o godz. 18.00.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?