W obecnym sezonie Ostrovia odniosła zwycięstwa w piętnastu meczach, trzy zremisowała i aż trzynaście przegrała. Podopieczni trenera Pawła Kowalczyka słabo prezentują się w ostatnich meczach sezonu i z trudem zdobywają punkty.
- Jestem zawiedziony tym co prezentujemy w rozgrywkach IV ligi, ale wiem, jakie są tego przyczyny - podkreśla trener Ostrovii Paweł Kowalczyk. - Nie mamy chociażby osiemnastoosobowej wyrównanej kadry. Młodzieżowcy są niestety osłabieniem zespołu, a dodatkowo kontuzje i kartki sprawiły, że mamy dramat w zespole. Staramy się walczyć w każdym spotkaniu, ale brakuje argumentów do wywalczenia kolejnych punktów.
Ostatnie spotkanie w IV lidze Ostrovia wygrała pokonując Bzurę Chodaków 1:0 po bramce strzelonej przez Piotra Zachaję. W spotkaniu wyróżniło się kilka zawodników i gospodarze na stadionie przy ulicy Warchalskiego wreszcie cieszyli się z kompletu punktów.
- Absencja kontuzjowanych zawodników, w tym Wojciecha Skorupki, Piotra Dawidzkiego, czy Piotra Strzeżysza, to szansa dla rezerwowych - mówi szkoleniowiec Ostrovii. - Każdy chce się wykazać, dlatego kontuzje podstawowych zawodników i zawieszenia kartki, dały im taką możliwość.
Cały artykuł tylko w kolejnym papierowym ostrowskim wydaniu TO.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?