W czwartek, około godz. 21.40, w Ostrowi Mazowieckiej kierowca jadący obwodnicą o mało nie przejechał dziewczyny leżącej na jezdni. Zatrzymał się i zatelefonował po pomoc.
Okazało się, że to 15-letnia mieszkanka Ostrowi. W szpitalu stwierdzono u niej złamania kości obu rąk oraz prawego podudzia.
Wkrótce było już wiadomo, jako doszło do nieszczęścia. Dziewczyna po kłótni z rodzicami postanowiła popełnić samobójstwo. Poszła na wiadukt przy ul. Sielskiej i skoczyła z niego wprost na obwodnicę. Na szczęście, upadek nie był śmiertelny i żaden z samochodów nie najechał na nią.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?