Do nieszczęśliwego wypadku doszło w Gulczewie. Starszy mężczyzna wszedł na podest w swojej stodole, skąd zrzucał na dół siano. Spadł z podwyższenia i w wyniku upadku poniósł śmierć. Okoliczności wypadku bada wyszkowska policja.
W dramatyczny sposób postanowił rozstać się z życiem czterdziestoletni mieszkaniec Wyszkowa. We wtorek, 22 marca jego zwłoki znaleziono w jednej z hal po fabryce mebli.
- Mężczyzna powiesił się na sznurze, na barierce przy schodach. Zostawił list pożegnalny - wyjaśnia rzecznik wyszkowskiej policji, Jarosław Gołębiewski. Zwłoki mężczyzny zabezpieczono do zbadania. Postępowanie w tej sprawie prowadzi wyszkowska prokuratura. Jest ono prowadzone na razie w kierunku śmierci samobójczej.
Tego samego dnia, rankiem, w okolicach ulicy 3 Maja i tamtejszego przejazdu kolejowego, doszło do tragicznego wypadku. Sześćdziesięciokilkuletni mężczyzna, mieszkaniec Wyszkowa, został śmiertelnie potrącony przez pociąg.
- Badamy okoliczności tego zdarzenia. Na razie wiadomo tyle, że mężczyzna został potrącony przez pociąg. Ten pociąg nie zatrzymał się, mężczyzna zmarł w wyniku licznych obrażeń wewnętrznych - mówi Jarosław Gołębiewski.
Nie wiadomo, czy mężczyzna nie zauważył nadjeżdżającego pociągu i doszło do nieszczęśliwego wypadku, czy też było to jego celowe działanie, samobójcze.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?