To będzie wizytówka miasta

Miasto otrzymało 7,5 mln zł dofinansowania z Mazowieckiej Jednostki Wdrażania Programów Unijnych na rewitalizację Rynku i Ratusza.

- Są to pierwsze unijne pieniądze, jakie samorząd Przasnysza pozyskał od początku wstąpienia Polski do Unii Europejskiej - informuje nas burmistrz miasta, Waldemar Tro-chimiuk.

Koszt całej inwestycji to ponad 9 mln zł. Prawdopodobnie jeszcze w maju zostanie ogłoszony przetarg na I etap prac, czyli na remont Ratusza. Na poddaszu znajdą się biura. Zamiast dwóch sal muzealnych, powstanie jedna, w której będą organizowane wystawy i spotkania. Na parterze znajdzie się sala edukacyjna, szatnia, sklepik z pamiątkami. W południowej części powstanie szalet miejski, a od północnej kawiarnia z letnim ogródkiem. Będą się tu odbywać różne imprezy, koncerty i spotkania. Przed Ratuszem staną plansze z historią miasta i informacje turystyczne.

- Przasnyszanie będą mieli miejsce, gdzie będą mogli pospacerować, odpocząć, ale też zapoznać się z historią regionu. Posłuchać dobrej muzyki, napić się kawy czy herbaty - mówi burmistrz.

Drugi etap prac obejmie Rynek. To ta część inwestycji wzbudza najwięcej kontrowersji wśród mieszkańców, którzy obawiają się, że zostanie wycięta większość drzew, która daje urok temu miejscu. Przasnyszanie obawiają się, że Rynek stanie się pustym placem. Burmistrz twierdzi, że nie zabraknie zieleni, zostanie ona jedynie uporządkowana.

Ruch samochodów na Rynku pozostanie, podobnie jak parking wokół placu. Całość jednak będzie jedną płaszczyzną. Jezdnia zostanie wykonana z kostki odróżniającej się kolorem i fakturą od reszty powierzchni. Zaprojektowano także osiem tryskających pulsacyjnie wodotrysków. Rynek objęty będzie monitoringiem.

- Liczę na to, że po zakończeniu całej inwestycji, centrum miasta zmieni całkowicie swoje oblicze. Będzie to nowa wizytówka miasta - uważa Waldemar Trochimiuk.

Kolejny planowany etap rewitalizacji Przasnysza obejmie Park Miejski im. Tadeusza Kościuszki i Miejski Dom Kultury.