Tak da się streścić odpowiedź prezydenta Janusza Kotowskiego na propozycję radnego Macieja Kleczkowskiego, żeby na placu Bema zamontować… tężnię solankową.
Pomysł taki Kleczkowski zgłosił niedawno w interpelacji skierowanej do prezydent. Pisaliśmy o tym. Przypomnijmy, że radny napisał: „Zwracam się z prośbą, aby w miejsce legendarnej wierzby na pl. Bema, która została ścięta po ostatniej burzy, postawić tężnię solankową. Ostatnio bezpłatna tężnia solankowa powstała w Długosiodle i mieszkańcy bardzo ją sobie chwalą”.
Dalej radny przekonuje:
„Z racji tego, że w Ostrołęce nie mamy najczystszego powietrza, wiele osób ma problemy z układem oddechowym. Tężnie pomagają również przy alergiach, chorobach tarczycy czy skóry. Koszt nie jest stosunkowo wielki – ok. 30 tys. zł. Zależy mi również na ożywieniu Starego Miasta, stąd pomysł postawienia tężni solankowej właśnie na pl. Bema”.
Jest już odpowiedź prezydenta. Na wstępie prezydent napisał, że… „podzielam pana troskę o zdrowie mieszkańców i czystość powietrza w mieście”. I jako przykład działań samorządu podaje prezydent realizowany właśnie program wymiany kotłów węglowych na nowoczesne i ekologiczne.
A co z tężnią?
„W budżecie samorządowym nie posiadamy obecnie środków na dodatkowe, nieplanowane wydatki typu tężnia solankowa. Staramy się przede wszystkim o to, by zapewnić właściwe funkcjonowanie przedszkoli, szkół i instytucji miejskich oraz realizować duże inwestycje z dofinansowaniem zewnętrznym”.
Na koniec Janusz Kotowski pisze, że uznaje pomysł radnego „za ciekawy i wart rozważenia w miarę pojawienia się wolnych środków budżetowych”.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
