Liderka światowego rankingu tenisistek - Iga Świątek przegrała z Francuzką Alize Cornet 4:6, 2:6 i odpadła z turnieju singlistek na Wimbledonie.
- To wisiało w powietrzu - wyjaśnia Wojciech Fibak. - Zabrakło timingu ze strony forhendowej. W początkowej fazie turnieju na Wimbledonie, słabsze rywalki nie umiały jeszcze tego wykorzystać. A Alize Cornet to cwana lisica, która wie, na czym polega ta zabawa. Czuła, że może pokonać Polkę. Bardzo współczuję Idze, jest mi bardzo przykro.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?