Brak chorego Marka Kaliszewskiego okazał się dla Tęczy JBB Łyse kluczowy w starciu z silnym zespołem z Mławy. Po niespełna kwadransie gry prowadzenie objęli goście. Rzut karny za zagranie piłki ręką w polu karnym Kacpra Kardasia wykorzystał Szymon Masiak i dał prowadzenie ekipie z Mławy. W kolejnych minutach spotkania świetną interwencją popisał się Adrian Jędraszczak i zapobiegł utracie drugiego gola.
Podopieczni trenera Dariusza Narolewskiego starali się odpowiedzieć w kolejnych minutach spotkania, ale z trudem konstruowali sytuacje strzeleckie pod bramką rywala. Skutecznie swoje akcje wykończyli za to piłkarze z Mławy i za sprawą Tomasz Więckiewicza i Marcina Tomczaka zdobyli kolejne gole. Ostatecznie cieszyli się z pewnego zwycięstwa i kompletu punktów. Piłkarze z Łysych z dorobkiem dwunastu punktów wciąż pozostają w strefie spadkowej.
W kolejnym meczu w sobotę, 15 października na wyjeździe rywalizować będą z wiceliderem Mazovią Mińsk Mazowiecki. Początek meczu o godz. 15.00. Emocje związane z występami niebiesko-granatowych na stadion w Ostrołęce powrócą w sobotę, 22 października. Wówczas rywalem będzie lider IV ligi Pogoń Grodzisk Mazowiecki. Mecz zaplanowany na godz. 11.00.
Tęcza JBB Łyse - Mławianka Mława 0:3 (0:1)
Bramki: Masiak 14.(k), Więckiewicz 49., Tomczak 90.+1
Tęcza: JBB: Jędraszczak - Sulkowski, Kardaś, Zygmunt (60. Prusinowski), K. Kamionowski (75. Bałdyga) - Pa. Magdaleński, Domian, P. Kamionowski, Szymański (66. Pi. Magdaleński) - Sowa (55. Korytkowski) - Sokołowski
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?