Od lat pod Giewontem przyjęło się, że wrzesień to czas, kiedy po górach zaczynają wędrować "prawdziwi" turyści. Wyjechali już wakacyjni - czasami przypadkowi goście w górach. Na szlakach pojawiają się ludzie, którzy zachowują się i wyglądają nieco inaczej niż letni gości. Kim więc są ci "prawdziwi turyści", którzy kochają jesień w Tatrach, a nie lato? Sprawdźcie.