VOLKSWAGEN GOLF PLUS

Golf Plus to nieco powiększona odmiana klasycznego Golfa, niekwestionowanego króla segmentu samochodów kompaktowych. Auto zostało zbudowane na płycie podłogowej V generacji tego modelu. Czy warto je kupić?

Sprowadzamy coraz więcej używanych aut. I nie jest to dobra informacja. Bo nie dość, że ich stan techniczny może budzić zastrzeżenia, to jeszcze są to coraz starsze auta. Świadczy to o nie najlepszej kondycji ekonomicznej naszego społeczeństwa.

Po wzrostach ofert sprzedaży aut używanych w poprzednich miesiącach, przyszła kolej na spadek. W komisach, na stronach internetowych oraz u dilerów odnotowano prawie 30 000 ofert samochodów używanych mniej w listopadzie niż w październiku. Nadal w ofertach królują diesle i dość leciwe wiekowo pojazdy.

Jak informuje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR import używanych samochodów w listopadzie nieznacznie spadł, zarówno w porównaniu do ubiegłego roku, jak i do poprzedniego miesiąca. Średni wiek sprowadzonych w tym roku aut wynosi już 12 lat.

W wyniku pandemii COVID-19 rynek samochodów używanych w Polsce kurczy się, a samochody drożeją. O ile w październiku 2019 roku cena używanych aut wynosiła średnio 18.999 zł, to w październiku tego roku wynosiła już prawie 1.000 zł więcej, przy czym samochody są nieco starsze. Z danych AAA AUTO, sieci specjalizującej się w handlu używanymi samochodami wynika również, że liczba aut używanych na rynku spadła z 309.000 sztuk w październiku 2019 roku do zaledwie 260.000 w zeszłym miesiącu.

Golf Alltrack to skrzyżowanie Golfa Varianta i SUV-a, dlatego Volkswagen standardowo wyposaża go w stały napęd na cztery koła (4MOTION). Zwiększony prześwit i liczne detale stylistyczne sprawiają, że Golf Alltrack nawiązuje wyglądem do samochodów uterenowionych.

Corolla dla Toyoty jest tak samo ważnym modelem w historii, jak Golf dla Volkswagena. I podobnie jak Golf ma wielu swoich zagorzałych zwolenników Przypatrzmy się uważniej poprzedniej generacji tego auta.

Eksperci AAA AUTO oceniają, że tylko 25 proc. kupujących auto używane sprawdza stan opon w wybranym samochodzie, a przecież opony mogą wiele powiedzieć o stanie pojazdu. Tak niewielkie zainteresowanie wynika z tego, że kupujący zwracają przede wszystkim uwagę na stan silnika, karoserię oraz wnętrze auta.

Jak informuje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, po ośmiu miesiącach 2020 roku spadek importu używanych samochodów w stosunku do poprzedniego roku wynosi ponad 20%. To o 10 punktów procentowych mniej, niż zanotował w tym samym czasie rynek nowych samochodów o dmc do 3,5 tony.

Do 9 wersji silnikowych Golfa ósmej generacji, które były dostępne do tej pory, dołączają dwie kolejne, najmocniejsze z dotychczasowych – 245-konna kultowa GTI oraz GTE z hybrydowym zespołem napędowym typu plug-in o identycznej mocy.

Samochody, w których wystąpiła wcześniej szkoda całkowita są często skreślane z listy przez potencjalnych nabywców. Tymczasem tego typu uszkodzenie wcale nie musi oznaczać, że samochód nadaje się tylko do złomowania. Wręcz przeciwnie - fachowo wykonana naprawa praktycznie przywraca samochód do stanu sprzed wypadku.

Poszukując ok. 10-letniego rodzinnego minivana, wielu z was spojrzy w stronę Mazdy 5 typoszeregu CR. Czy warto się interesować tym autem i które jego wersje są godne polecenia - na te pytania spróbujemy odpowiedzieć w naszym poradniku.

W ciągu ostatnich sześciu miesięcy na polskim rynku pojawiło się jeszcze więcej starszych używanych samochodów niż dotychczas. W ofercie było 66 proc. samochodów starszych niż 10 lat. W większości są to auta importowane, których historii nie można zweryfikować.

Są modele i wersje samochodów, których już tylko zapowiedź pojawienia się na rynku wywołuje dreszczyk emocji. Bez wątpienia blisko rok temu było to pojawienie się nowego Golfa 8. generacji. Teraz przyszła pora na wersję GTI. Czy warto było czekać?

Skoda Fabia to jeden z najpopularniejszych modeli segmentu B na naszym rynku. Auto powszechnie wykorzystywane nie tylko przez przysłowiowego Kowalskiego, ale także jako auto firmowe. Za jego wyborem przemawiała nie tylko cena, ale także prostota obsługi, dostępność części, czy w miarę niskie koszty eksploatacji.

W związku z pandemią koronawirusa Polacy rzadziej korzystają z transportu publicznego. Eksperci ostrzegają, że jesienią możemy mieć do czynienia z drugą falą pandemii. W związku zauważalny jest wzrost zainteresowania zakupu własnego samochodu.

Sytuacja na rynku niemal nowych samochodów jest stabilna pomimo problemów spowodowanych koronawirusem. Liczba samochodów w ofertach za pierwsze półrocze 2020 roku jest niemal taka sama jak w analogicznym okresie ubiegłego roku. A co z ceną?

Produkowana od 1989 roku Mazda MX-5 to najpopularniejszy roadster na świecie. Trzy lata temu liczba wyprodukowanych egzemplarzy przekroczyła okrągły milion. W Motofaktach bierzemy pod lupę poprzednią generację MX-5 oznaczoną fabrycznym kodem NC i sprawdzamy, które jej wersje są warte uwagi na rynku wtórnym.

Jak podaje Instytut Badań Rynku Motoryzacyjnego SAMAR, w czerwcu 2020 roku zarejestrowano w Polsce 72 853 sprowadzone z zagranicy samochody osobowe i dostawcze o dmc do 3,5 tony. To tylko o 6,7% mniej niż rok temu i o 30,6% więcej niż w maju.

Panda III nie cieszy się już takim zainteresowaniem jak jej poprzednik. Powodów takiego stanu rzeczy było kilka, ale nie oznacza to, że to sympatyczne autko powinniśmy omijać chcąc nabyć auto używane.

Czy powinniśmy wystrzegać się kupna samochodu po wypadku? Niekoniecznie. Najpierw jednak trzeba w miarę dokładnie poznać jego przeszłość i najlepiej zwrócić się o pomoc do rzeczoznawcy.

Około 70 tys. zł – od tylu w Polsce zaczynają się ceny nowych samochodów segmentu C popularnych marek. Ale za takie same pieniądze można też mieć wygodne auto klasy premium z oszczędnym napędem hybrydowym. Wystarczy zdecydować się na starszy samochód z rynku wtórnego. Przyglądamy się używanym luksusowym hybrydom w cenie popularnych kompaktów.