Piłka nożna > reprezentacja

21-letni Karol Linetty z etykietką wielkiego talentu przeniósł się z Lecha Poznań do Sampdorii Genua. We Włoszech zbiera pochlebne recenzje, a w Bukareszcie selekcjoner reprezentacji Polski, Adam Nawałka dał mu szansę gry od początku. Linetty przyczynił się do cennej wygranej biało-czerwonych z Rumunią 3:0, która dala nam awans na czoło tabeli grupy eliminacji MŚ 2018.

Ostatnia kolejka Serie A w tym roku powinna przynieść mnóstwo emocji, nie tylko z udziałem Polaków. Grają też topowe kluby w Hiszpanii, Francji i Anglii.

Mecze czwartej rundy Pucharu Włoch wyłonią osiem drużyn, które w decydującej fazie rozgrywek zmierzą się z tuzami Serie A. Nie zabraknie oczywiście Polaków.

Liga Narodów. Reprezentacja Polski wygrała 3:0 z Bośnią i Hercegowiną, która od niemal samego początku meczu grała jednego zawodnika mniej. W grze podopiecznych Jerzego Brzęczka w końcu było widać schematy. Konstruowali oni składne akcje i stosowali efektowne zagrania, by wypracować okazje strzeleckie. 3:0 to najniższy wymiar kary! Gole strzelali Robert Lewandowski i Karol Linetty.

Włoskie media donoszą, że trener Torino Marco Giampaolo chce sprowadzić do klubu nie tylko Karola Linettego, ale też Bartosza Bereszyńskiego. Obu Polaków doskonale zna z czasów pracy w Sampdorii.

Zapowiada się na gorące letnie okienko transferowe we Włoszech. Ciekawie będzie w Juventusie, gdzie nowe porządki wprowadza Andrea Pirlo. Będziemy też śledzić sytuację Arkadiusza Milika i Karola Linettego. Plany na przyszłość jasno zadeklarował z kolei król strzelców Ciro Immobile.

W miniony weekend w ligach zagranicznych na każdej pozycji mieliśmy polskiego zawodnika, który przyczynił się do wygranej swojego zespołu.

Jak informują włoskie media, Karol Linetty może niebawem zmienić klub. Pomocnikiem Sampdorii interesuje się Torino, problemem może się jednak okazać wysoka kwota odstępnego.

Reprezentacja przed Euro 2020 rozegra cztery sparingi. Pierwsze dwa odbędą się w marcu, dokładnie za dwa mieisące: najpierw we Wrocławiu Polska zagra z Finlandią, potem w Chorzowie z Ukrainą. Dla Jerzego Brzęczka to ostatni moment na przetestowanie konkretnych zawodników. Czy jednak w notesie selekcjonera znajdują się nazwiska, o których ostatnio było cicho w kontekście kadry, a które zrobiły szum w swoich klubach? Przedstawiamy krótką listę piłkarzy grających dobrze w piłkę, ale nieobecnych na ostatnich zgrupowaniach biało-czerwonych.

W miniony weekend strzelecką niemoc przełamali Arkadiusz Milik i Mariusz Stępiński. Asysty zanotowali za to m.in. Kamil Grosicki i Karol Linetty. Nie zabrakło także wpadek, jak choćby Kamil Grabara w Championship. Jak zaprezentowali się w weekend polscy piłkarze, grający w zagranicznych ligach? Zobaczcie nasz RAPORT!

El. Euro 2020. Karol Linetty doznał kontuzji na wtorkowym treningu Sampdorii Genua i nie przyjedzie na najbliższe zgrupowanie reprezentacji Polski. Tym samym 24-latek opuści spotkania z Łotwą i Macedonią Północną w ramach eliminacji Euro 2020. Dodatkowe powołanie otrzymał Dominik Furman w Wisły Płock.

Karol Linetty strzelił swoją trzecią bramkę dla Sampdorii w tym sezonie Serie A. Polak popisał się precyzyjnym strzałem sprzed pola karnego podwyższając wynik meczu na 3:1. Trafienie pomocnika reprezentacji Polski w wyjazdowym meczem z Sassuolo to dobry prognostyk przed zbliżającymi się meczami eliminacji mistrzostw Europy.

Liga włoska. Arkadiusz Milik strzelił dwunastego gola w Serie A. Jego Napoli w "polskim" meczu pokonało Sampdorię 3:0 (2:0) i umocniło się na pozycji wicelidera.

Jerzy Brzęczek powołał zawodników na najbliższe mecze z Czechami i Portugalią. Na liście znalazło się dwóch debiutantów z Ekstraklasy, brakuje natomiast doświadczonego już w reprezentacji Karola Linettego.

Liga włoska. Pierwszą bramkę w nowym sezonie zdobył Karol Linetty. Polak uderzył mocno z lewej nogi po zagraniu od Fabio Quagliarelli. Sampdoria wygrała ze SPAL 2:1 (1:1).

Zapraszamy na nowy cykl wideo ”eSkadra” na mundial, w którym przedstawiamy mało znane fakty z życia wybrańców Adama Nawałki. Bohaterem tego odcinka jest Karol Linetty. W tym odcinku dowiecie się m.in. dlaczego był wyśmiewany przez rówieśników, z jakich powodów opuścił ślub siostry i co najbardziej przeszkadza mu w pracy piłkarza.

W meczu z Chile wygrana była już na wyciągnięcie ręki. Rywale przyjechali drugim garniturem, a Biało-Czerwoni pierwsi zdołali zdobyć dwa gole. Słabsza gra w kolejnych minutach sprawiła, że na zwycięstwo podopieczni Adama Nawałki muszą poczekać co najmniej do wtorku.

Reprezentacja Polski walkę o piłkarskie mistrzostwo świata rozpocznie od starcia z Senegalem, które odbędzie się w Moskwie we wtorek 19 czerwca o godzinie 17:00 polskiego czasu. - Nie łatwo jest zakwalifikować się na mistrzostwa świata, więc to wielka sprawa tam pojechać i przeżyć to. Każdy od dziecka marzy, by grać w reprezentacji i wyjechać na mistrzostwa, więc wszyscy są bardzo szczęśliwi - powiedział Karol Linetty, pomocnik reprezentacji Polski.

- Na mistrzostwach nie ma słabych drużyn. Najtrudniej będzie nam z Senegalem, bo na początek - nie ukrywa Karol Linetty. - Taki turniej nieczęsto się zdarza. To będzie wielkie święto. Koledzy z Genui trzymają za Polskę kciuki, zyczą nam jak najlepiej - zaznaczył pomocnik Sampdorii.

Liga włoska. Niezwykłe emocje w meczu Sampdorii Genua z AS Romą. Wydawało się, że trafienie Fabio Quagliarelli z rzutu karnego przesądzi o szczęśliwym zwycięstwie gospodarzy, ale na chwilę przed końcem do wyrównania doprowadził Edin Dżeko. Od początku do końca na boisku przebywali dwaj Polacy – Bartosz Bereszyński i Karol Linetty. Dawid Kownacki pozostał na ławce, tak samo jak po stronie gości Łukasz Skorupski.

Sampdoria Genua to najbardziej "polski" zespół Serie A. Gra tam aż trzech biało-czerwonych i każdy z nich ma ambicje. Jak Karol Linetty, Bartosz Bereszyński i Dawid Kownacki spędzają święta w tej części Europy?

Jak zaprezentowali się w weekend polscy piłkarze, grający w zagranicznych ligach? W naszym zestawieniu brani są pod uwagę jedynie zawodnicy, którzy znaleźli się w osiemnastce meczowej danego zespołu występującego na poziomie pierwszej i drugiej ligi.