PIATNICA WYPADEK

Jedna osoba została zabrana do szpitala.

Pewien mieszkaniec gminy Łomży wpadł na pomysł dość kiepskiego żartu. Zadzwonił do siostry i powiedział, że chce się zabić. Ostrołęccy i łomżyńscy policjanci sprawę potraktowali poważnie. Mężczyzna spędził noc w areszcie. Czeka go kara.

Tragiczny wypadek. Wyprzedzając inne pojazdy, kierujący oplem zderzył się z nadjeżdżającą ciężarówką.

Do wypadku doszło w środę 26 czerwca po godzinie 14 na drodze krajowej 61 z Łomży do Ostrołęki. Na wysokości miejscowości Grzymały Szczepankowskie (pow. łomżyński) zderzyły się trzy samochody.

Podczas robót ziemnych, prowadzonych w Szczepankowie, pracownik znalazł niewybuch - pocisk artyleryjski o promieniu rażenia 400 m. Potrzebna była ewakuacja około 150 osób.

W sobotę około godz. 23 doszło do brawurowej akcji policyjnej na ulicach Łomży. Kierowca audi, uciekając przed policyjnym radiowozem dokonał znacznych zniszczeń na ulicach miasta.

Kierowca osobówki prawdopodobnie wymusił pierwszeństwo.

Policja poszukuje świadków wypadku drogowego. Ktoś potrącił mężczyznę i uciekł z miejsca zdarzenia.

Dwie osoby zostały zabrane do szpitala. BMW kierował 21-letni mężczyzna.

Policja wyjaśnia szczegółowe okoliczności wypadku.

Makabryczne odkrycie w niedzielę nad ranem. Topielca zobaczyli wędkarze.

Przy jednej z głównych ulic znaleziono niewybuch. Ewakuowano mieszkańców pobliskich bloków i domów, pracowników stacji paliw i restauracji McDonald's.

Kobieta i 12-letnie dziecko trafili do szpitala. Utrudnienia w miejscu wypadku mogą trwać kilka godzin.

Na drodze krajowej numer 63 zderzyły się dwie osobówki i ciężarówka. Cztery osoby są ranne.

Pięć dni poszukiwano zaginionych mężczyzn, którzy utonęli w rzece Narew. Prokuratura ma wyjaśnić, dlaczego mężczyzna skoczył z mostu.

To ciało jednego z dwóch poszukiwanych od kilku dni mężczyzn. Obaj zniknęli pod wodą w okolicy mostu Hubala. Jeden skoczył do wody, drugi ruszył mu na pomoc.

W poniedziałek przed godz. 6 na trasie Zambrów - Łomża niedaleko miejscowości Podgórze doszło do groźnego wypadku dwóch ciężarówek i auta osobowego. Troje kierowców trafiło do szpitala. Stan jednego określono jako ciężki.

W sobotę służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, że mężczyzna miał skoczyć z mostu.

W sobotę, przed godz. 20, w Miastkowie w powiewie łomżyńskim doszło do tragicznego wypadku.

To był przerażający poranek. Wszystko działo się wprost na naszych oczach - mówią świadkowie zdarzenia.

Kobietę do szpitala zabrał śmigłowiec. Policjanci wyznaczyli objazdy.

Policjanci pracują nad ustaleniem okoliczności zdarzenia do którego w powiecie zambrowskim.